Z Zabrza do Katowic. "GieKSa" z nowym bramkarzem na pokładzie

30.06.2021

Po zakończeniu okresu wypożyczenia i powrocie Bartosza Mrozka do Lecha Poznań, było pewne, że GKS Katowice będzie musiał podczas letniego okienka transferowego pozyskać nowego bramkarza. Ostatecznie wybór działaczy beniaminka Fortuna 1. Ligi padł na dobrze znanego w naszym regionie Dawida Kudłę, który kilka tygodni temu rozstał się z zabrzańskim Górnikiem.

Rafał Rusek/PressFocus

29-letni bramkarz pochodzi z Rudy Śląskiej, a swoją przygodę z futbolem rozpoczął on w barwach zabrzańskiego Górnika. Po kilku sezonach, spędzonych w akademii klubu z Roosevelta, Kudła niespodziewanie trafił na rok do cypryjskiego AS Dynamó Pervolión, a swój kolejny azyl na dłużej znalazł w 2013 roku. Wówczas golkiper związał się umową ze szczecińską Pogonią i to właśnie we wspomnianym zespole z województwa zachodniopomorskiego, zawodnikowi udało się zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Kolejne występy w Ekstraklasie Kudła zanotował już z kolei w barwach Zagłębia Sosnowiec, ale pomimo usilnych starań, nie pomógł klubowi ze Stadionu Ludowego utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mimo to 29-latkowi udało się pozostać na najwyższym szczeblu, choć ciężko powiedzieć, by ostatnie dwa sezony przebiegły po jego myśli. Piłkarz z Rudy Śląskiej przegrał bowiem walkę o plac ze świetnie dysponowanym Martinem Chudym, przez co od 2019 roku udało mu się rozegrać zaledwie siedem oficjalnych spotkań (cztery w III-ligowych rezerwach „Trójkolorowych” oraz trzy w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski). 

Nic więc dziwnego, że Kudła po zakończeniu poprzednich rozgrywek postanowił poszukać nowych wyzwań i zejść szczebel niżej. Choć w pewnym momencie sporo mówiło się o powrocie 29-latka na stadion przy ulicy Kresowej, golkiper postanowił przystać na propozycję od katowickiej „GieKSy”. Tym samym beniaminek niejako rozwiązał personalną zagadkę na pozycji bramkarza, bo jeszcze kilka dni temu mówiło się o tym, że jednym z kandydatów do podpisania kontraktu z I-ligowym beniaminkiem ma być Sebastian Madejski z Motoru Lublin.

Nowy nabytek podpisał z GKS-em dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia współpracy o kolejny sezon. - Po zakończeniu wypożyczenia z Lecha Bartosza Mrozka powstała konieczność pozyskania bramkarza. Zależało nam na ustabilizowaniu tej pozycji stąd zdecydowaliśmy się na zakontraktowanie Dawida Kudły na dwa sezony z opcją przedłużenia. Jest to zawodnik o oczekiwanym poziomie sportowym, posiadający doświadczenie zarówno Ekstraklasowe, jak i pierwszoligowe - przyznał na oficjalnej strony klubowej Robert Góralczyk, dyrektor piłkarskiej sekcji GKS-u.

Środowe popołudnie przyniosło również istotne rozstrzygnięcie w kwestii obsady roli asystenta trenera Rafała Góraka. Zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, rolę tą po odejściu Dawida Szwargi do Rakowa Częstochowa przejął Tomasz Włodarek. 34-letni szkoleniowiec z Jastrzębia-Zdroju w ostatnich latach pracował przede wszystkim jako trener analityk, zarówno w reprezentacjach młodzieżowych, jak i w klubach. W minionym sezonie Włodarek znajdował się w sztabie Widzewa Łódź, a w przeszłości był on również zatrudniony w takich klubach jak Nadwiślan Góra, GKS Jastrzębie czy Bruk-Bet Termalica Nieciecza.

- Od dłuższego czasu jest tutaj realizowany bardzo ciekawy projekt. Sam śledziłem z bliska to, co działo się w GKS-ie Katowice na przestrzeni ostatnich lat i wiem, jaki w tym Klubie tkwi potencjał. Ludzie, których tutaj spotkałem są bardzo wartościowi. Przekazano mi dużo informacji i dużo wiedzy na temat pracy, jaka została tu wykonana do tej pory. To ułatwiło mi podjęcie decyzji. Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do "GieKSy" - mówi Tomasz Włodarek.

autor: PP

Przeczytaj również