"Też się dziwię, że zabraknie Patryka Kuchczyńskiego"

15.01.2015
Dzisiaj w Katarze rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce ręcznej mężczyzn. Swojego reprezentanta ma Górnik Zabrze - Roberta Orzechowskiego.
Norbert Barczyk/Pressfocus
Polacy swój pierwszy mecz rozegrają jutro. Przeciwnikiem "Biało-czerwonych" będą Niemcy, których nasza kadra pokonała w eliminacjach. Nasi zachodni sąsiedzi dostali się jednak na imprezę w inny niż sportowy sposób. Grupę uzupełniają jeszcze Argentyna, Rosja, Arabia Saudyjska i Dania.

Selekcjoner Michael Biegler powołał na mistrzostwa Roberta Orzechowskiego, czym wywołał sporą dyskusję bowiem w domu został inny gracz Górnika Zabrze, Patryk Kuchczyński, który pokazał się z dobrej strony podczas katowickiego turnieju Christmas Cup.

- Też się dziwię, że zabraknie Patryka Kuchczyńskiego. Dobrze się prezentował i byłem przekonany, że pojedzie. Na takich imprezach jest ważne doświadczenie, a Patryk je ma. Jego atutem są również rzuty karne, które u nas szwankują. Może przy pierwszym, drugim podejściu któregoś z graczy jest dobrze, później już widać niepewność. A Patryk zwykle gwarantował stabilność. Potrafi machnąć ręką, zmylić bramkarza. Tego może nam zabraknąć - analizuje Tomasz Tłuczyński, dwukrotny medalista mistrzostw świata.
źródło: SPORT/SportSlaski.pl

Przeczytaj również