Smuda wraca do Gliwic

24.09.2008
W środowy wieczór Piast w ramach rozgrywek o Puchar Polski podejmie Lech. Franciszek Smuda, trener gości, był kiedyś piłkarzem gliwickiego klubu.
- Zagramy o zwycięstwo. Liczę, że obędzie się bez kontuzji - mówi Smuda, który wygrał już z Piastem w ostatnią niedziele w meczu ligowym. Trener ten w latach 1971-73 bronił barw Piasta, a później często występował w meczach gliwickich oldbojów. Dziś po raz pierwszy przyjedzie do Gliwic jako trener rywali.

Piast na szczeblu drugoligowym mecze Pucharu Polski odsuwał na boczny tor. Powód? Szkoleniowcy nie chcieli narażać piłkarzy na kontuzje, gdyż liga była najważniejsza i to mogło przeszkodzić w utrzymaniu bądź awansie.

- Nadal kontuzjowani są Bojarski i Gamla. Kilku piłkarzy, którzy grali w Poznaniu m.in. Michniewicz, Nowak i Banaś, tym razem nie wybiegnie na boisko, bo chcę oszczędnie gospodarować ich siłami - oznajmił Marek Wleciałowski, trener Piasta.

Największe sukcesy niebiesko-czerwoni odnieśli właśnie w Pucharze Polski - dwukrotnie doszli do finału. Teraz w Gliwicach jest już ekstraklasa i pada pytanie czy Piast tradycyjnie "odpuści"? To decyzja klubu, lecz przeciwnik jest bardzo wymagający, zaś fani beniaminka mają świeżo w pamięci niedzielną porażkę. Wygrana na stadionie przy ul. Okrzei osłodzi gorycz czterech porażek z rzędu.
[b]
Piast Gliwice - Lech Poznań[/b]
środa, godzina 18:00
autor: Bartłomiej Kowalski

Przeczytaj również