"Rozkręcili się, chłopcy". Śląscy snajperzy strzelają aż miło!

Tytułowy cytat z kultowej polskiej komedii do ostatnich wydarzeń na naszych boiskach pasuje idealnie. Podczas gdy Igor Angulo zrobił sobie krótką przerwę od strzelania, ścigający go tercet odrobił kolejne straty do lidera. Nie zawiódł Dawid Hanzel, który do ośmiu goli z pierwszych dwóch wiosennych kolejek dołożył trafienie w starciu z Czarnymi Gorzyce. - Powalczymy! - zadeklarował na naszych łamach najskuteczniejszy goleador w województwie i już szykuje się na wyjazd do Skrzyszowa, podziurawić siatkę tamtejszej Gwiazdy.

Hanzel próbuje gonić Hiszpana, jednocześnie cały czas oglądając się za siebie. W weekend, podczas wygranego 2:0 meczu ze Spartą Lubliniec solidarnie golami podzielili się Kamil Wojtyra i Maciej Wolski. Za duetem absolutnego lidera częstochowskiej okręgówki znajdują się Michał Kowalczyk z KS Panki i notujący kapitalną wiosnę Żarko Udovicić z Zagłębia Sosnowiec. Ten ostatni dwiema bramkami przyczynił się w środę do wygranej sosnowiczan z krakowską Wisłą, wyprzedzając jednocześnie w klasyfikacji strzelców kolegę z drużyny, Vamarę Sanogo.

O honor I-ligowców zadbał Valerijs Sabala. Łotysz z Podbeskidzia w końcu się przełamał i po 8 meczach bez trafienia znalazł sposób na bramkarza Puszczy Niepołomice i młodzieżowej reprezentacji Polski, Miłosza Mleczko. Pluć w brodę może sobie Adrian Błąd - gdyby wykorzystał rzut karny w starciu z Chojniczanką jako pierwszy "GieKSiarz" zadebiutowałby w naszej klasyfikacji. W najnowszym notowaniu i tak mamy jednak jednego "nowego". To Damian Olczak z IV-ligowego KS-u Decor Bełk, który z 13. golami melduje się na 23. pozycji w stawce. Wyprzedzają go m.in. najskuteczniejszy snajper piątego szczebla rozgrywek - Kamil Zalewski, który w minionym tygodniu zdobył pierwszego gola w 2019 roku, oraz rewelacyjni snajperzy z A-klasy. Damian Różański z Unii Strzybnica i Artur Sobala z MKS-u Radziejów-Popielów dzielnie trzymają się w naszej zabawie i kto wie, czy to nie do któregoś z nich trafi nagroda specjalna strzelca największej liczby goli w całym województwie. Warto jeszcze odnotować, że w weekend odblokowała się strzelba Marcina Jaworzyna z Beskidu Skoczów, który dwoma trafieniami przyczynił się do umocnienia swojej drużyny na szczycie bielskiej okręgówki.