Resovia - Big Star 62-76

14.01.2009
Big Star Tychy pewnie wygrał w Rzeszowie i utrzymał drugą pozycję w ligowej tabeli. Bardzo dobre spotkanie rozegrali Damian Kulig i Paweł Zmarlak.
Rzeszowianie tylko w pierwszej[b] [/b]kwarcie sprawiali problemy gościom. Później dominacja Big Stara nie podlegała dyskusji, a trener Służałek mógł skorzystać z całej dziesiątki zawodników, których zabrał na mecz. W spotkaniu z Resovia szczególnie dobrze spisywali się podkoszowi, a w szczególności Kulig (24 punkty, 12 zbiórek) i Zmarlak (6 punktów, 9 zbiórek). Nie było to jednak możliwe, gdyby nie doskonałe podania Pacochy, który w tym meczu zanotował aż 12 asyst!

Głos trenera:

[b]Tomasz Służałek [/b](trener Big Stara): Staraliśmy się wygrać to spotkanie jak najmniejszym nakładem sił i to nam się udało. Resovia zagrała bardzo słabo i to pozwoliło nam przez większość potyczki kontrolować jej przebieg. Ten mecz był również okazją do gry dla tych, którzy ostatnio na parkiecie pojawiali się rzadziej. Cały zespół zagrał dobre zawody. To była też dobra okazja do odbudowania się po porażce ze Stalową Wolą.
[b]

Resovia Rzeszów - Big Star Tychy 62-76 (21-20, 13-19, 16-21, 12-16)

Resovia: [/b]S. Balcerzak 14 (1x3), G. Małecki 9 (1x3), T. Włodarczyk 9, Ł. Grys 8, P. Rynkiewicz 7 (1x3), S. Biela 6 (1x3), K. Młynarski 4, M. Środa 4, J. Szpyrka 1.
Trener Bogusław Wołoszyn.

[b]Big Star:[/b]  D. Kulig 24, Ł. Pacocha 14 (2x3), M. Markowicz 8, G. Radwan 8, K. Mielczarek 6, P. Zmarlak 6, T. Bzdyra 4, M. Frankowski 3, P. Pustelnik 3 (1x3), P. Olczak 0.
Trener Tomasz Służałek.
autor: Tomasz Mucha

Przeczytaj również