Radwan w Big Starze!

08.01.2009
Grzegorz Radwan podpisał kontrakt z Big Starem Tychy. 29-letni koszykarz zadebiutuje najprawdopodobniej w nowym klubie już w sobotę, w meczu ze Stalą Stalowa Wola.
Doświadczony skrzydłowy odbył pięć jednostek treningowych z drużyną Big Stara. To wystarczyło, by przekonać do siebie trenera Tomasza Służałka. Koszykarz przeszedł także testy medyczne, które wykazały, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku. - Jestem zadowolony z postawy Grześka. Szybko doszliśmy do porozumienia w kwestiach finansowych i tak oto, w końcu pozyskaliśmy nowego gracza - z zadowoleniem komentuje tyski szkoleniowiec.

Również Radwan nie kryje radości z powodu podpisania kontraktu. - Będę miał teraz okazję grać więcej. Jednocześnie cieszę się z faktu, że dołączyłem do silnej drużyny - mówi były skrzydłowy PBG Basket Poznań i jednocześnie dementuje informacje o kontuzji kolana. - To były tylko i wyłącznie sprawy przeciążeniowe. Jestem całkowicie zdrowy, co zresztą wykazały badania, które przeszedłem w Tychach - wyjaśnia nabytek Big Stara.

Teraz pracę do wykonania mają tyscy działacze. Wydaje się jednak, że potwierdzenie Radwana do gry jest zwykłą formalnością. Sam zainteresowany jest przekonany, że zadebiutuje już w sobotę. - Nie wiem jeszcze, czy wyjdę w najbliższym spotkaniu w pierwszej piątce, ale z pewnością kilka minut gry otrzymam - zapowiada 29-latek. - Przyszedłem do Big Stara, mając świadomość, jaki cel stoi przed drużyną. Poznałem już drużynę. Widzę, że mają odpowiedni charakter do tego, by awansować. Chcę im pomóc - podkreśla Radwan.

Do końca okresu transferowego pozostało jeszcze kilka dni. Tymczasem okazuje się, że to wcale nie musi być ostatnie wzmocnienie tyszan. - Kadra nie jest zamknięta. Nadal poszukujemy gracza wysokiego. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach. Mamy parę nazwisk na oku - kończy Służałek.
autor: Tomasz Mucha

Przeczytaj również