Płock chce gracza GieKSy
22.01.2009
- Jak pokazała sytuacja z transferem Szymona Kapiasa do Zagłębia Lubin, jesteśmy w stanie dojść do porozumienia z każdym klubem. Wystarczy, że druga strona podejmie rozmowy - mówi Piotr Hyla, rzecznik prasowy katowickiego klubu.
Wisła Płock płacić jednak nie zamierza. - Wezmą mnie, jeśli będę miał kartę na ręku - mówi Mielnik. - Nie ukrywam, że bardzo chcę odejść z Katowic. Mam propozycję i chciałbym to wykorzystać - dodaje.
Sprawa powinna się wyklarować do końca tygodnia. GKS liczy na pieniądze z ewentualnego transferu, zaś Wisła na to, że Mielnik rozwiąże kontrakt z winy klubu.
Wisła Płock płacić jednak nie zamierza. - Wezmą mnie, jeśli będę miał kartę na ręku - mówi Mielnik. - Nie ukrywam, że bardzo chcę odejść z Katowic. Mam propozycję i chciałbym to wykorzystać - dodaje.
Sprawa powinna się wyklarować do końca tygodnia. GKS liczy na pieniądze z ewentualnego transferu, zaś Wisła na to, że Mielnik rozwiąże kontrakt z winy klubu.
Polecane
I liga
Przeczytaj również
24.07.2022
24.07.2022
"GieKSa" w szoku przy pustym Blaszoku