Konkretna GieKSa

01.09.2008
Wypożyczony z Ruchu Chorzów Łukasz Janoszka mógł już wczoraj zadebiutować w barwach GKS Katowice. Na przeszkodzie stanęła opieszałość PZPN.

We wczorajszym meczu z Motorem Lublin na trybunach stadionu przy Bukowej pojawił się Łukasz Janoszka. Wypożyczony z Ruchu Chorzów zawodnik żałował, że nie może pomóc nowym kolegom w walce o I-ligowe punkty. - Na przeszkodzie stanął PZPN. W piątek o 13.00 moje przejście do GKS było już sfinalizowane, ale okazało się, że w związku nie ma nikogo, kto mógłby zatwierdzić tę sprawę - wzdycha popularny "Ecik".

 

Napastnik trafił do GieKSy, choć bardzo długo wydawało się, że wyląduje w Jastrzębiu. - Oferta z Katowic okazała się po prostu bardziej konkretna. Sam nie wiem, na jak długo zostałem tu wypożyczony. Prawdopodobnie na rok z opcją powrotu do Ruchu w zimie - wyjaśnia reprezentant polskiej młodzieżówki.

 

- Co do samego spotkania, był to typowy mecz walki - uważa Janoszka. - Nie chciałbym składać żadnych deklaracji w związku z grą na Bukowej. Można wiele obiecywać, ale najważniejsze jest i tak to, co zaprezentuje się na murawie - dodał zawodnik GKS. W starciu z Motorem katowiczan po raz kolejny zawiodła skuteczność. Czy Łukasz Janoszka okaże się lekiem na tę dolegliwość?

autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również