III-ligowiec zatrzymał swojego lidera i testuje m.in. gracza "Cidrów"

14.07.2010
Choć wydawało się, że Maciej Polis odejdzie do Rozwoju Katowice, to jednak w nowym sezonie nadal będzie bronił barw Orła Babienica/Psary. Z zespołem trenuje kilku nowych zawodników.
Maciej Polis nie dołączy do swojego brata, Bartosza, który broni barw Rozwoju Katowice. - Miałem tam trafić, ale temat upadł. Nie wiem, z jakiego powodu... Dogadałem się już z prezesem Orła i zostaję w Psarach na następny rok - oświadcza 23-latek.

- Mówili, że klub może się rozpaść, tymczasem jest dobrze. Straciliśmy co prawda trochę okresu przygotowawczego, ale teraz już ostro szlifujemy formę. Trudno jeszcze wyrokować, o co powalczymy w nowym sezonie, ale coś mi się wydaje, że stać nas będzie na miejsce w okolicach szóstego, a może nawet i wyższe - przekonuje Polis.

Dodajmy, że Andrzej Kobiałka, nowy trener Orła, przygląda się m.in. napastnikowi Tadeuszowi Urbainczykowi (Ruch Radzionków) oraz obrońcom: Piotrowi Mazurowi (niedawno rozstał się z "Cidrami"), Łukaszowi Gadowi (ostatnio Pniówek Pawłowice) i Jackowi Wujcowi (ostatnio Victoria Jaworzno). Z dwoma ostatnimi Kobiałka pracował jeszcze w Walce Zabrze.
autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również