Górnik - Zagłębie 32-25. Zabrzanie w Final Four

11.03.2015
Dzisiaj zabrzanie nie popełnili błędu z pierwszego spotkania i nie roztrwonili przewagi, jaką uzyskali do przerwy. Górnik tym samym awansował do Final Four Pucharu Polski.
Rafał Rusek/Pressfocus
Zabrzanie musieli obronić jednobramkową przewagę z pierwszego spotkania bowiem w Lubinie Górnik wygrał 34-33. Od samego początku podopieczni trenera Patrika Liljestranda często wykorzystywali Jurija Gromykę, który był dzisiaj bardzo dobrze dysponowany - już w pierwszej połowie rzucił sześć bramek. Na skrzydle szalał Bartłomiej Tomczak, świetnymi zagraniami tradycyjnie zachwycał kibiców Mariusz Jurasik.

Zabrzanom wychodziło praktycznie wszystko, goście z kolei popełniali dużo błędów, niekiedy wręcz dziecinnych - np. tracąc sytuację sam na sam przez "kroki". Jedyną rzeczą, do której można się było przeczepić w grze Górnika, to niewykorzystanie kilku sytuacji "oko w oko" z bramkarzem "Miedziowych". Niewykorzystane akcje Adama Twardy, Patryka Kuchczyńskiego czy Aleksandra Buszkowa nie miały jednak wpływu na stan rywalizacji.

Mecz w bramce Górnika rozpoczął Sebastian Kicki, który popisał się kilkoma efektownymi interwencjami. Najefektowniej wyglądało jego wyjście na połowę boiska - przerwał tym samym kontrę lubinian i zapoczątkował kolejną bramkową akcję gospodarzy. Pod koniec pierwszej połowy "Kicek" znów wyszedł z bramki, tym razem miał jednak mniej szczęścia i wbiegł w zawodnik Zagłębia, za co otrzymał czerwoną kartkę. W jego miejsce wszedł Mateusz Kornecki, który już wcześniej wchodził między słupki na rzuty karne (obronił dwa).

Pod koniec meczu zabrzanie mocno spuścili z tonu i Zagłębie odrobiło część strat. Górnik prowadził już nawet 12 bramkami, ale "Trójkolorowym" i tak jakiekolwiek prowadzenie dawało awans do Final Four. Turniej finałowy Pucharu Polski odbędzie się w Warszawie w dniach 25-26 kwietnia.

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 32-25 (18-10)

Górnik: Kicki, Kornecki - Niedośpiał, Daćko, Orzechowski, Gromyko, Kuchczyński, Kubisztal, Jurasik, Buszkow, Tatarincew, Tomczak, Niewrzawa, Twardo. Trener: Patrik Liljestrand.

Zagłębie: Szamryło, Małecki - Michałów, Stankiewicz, Gumiński, Przysiek, Kużdeba, Marciniak, Macharaszwili, Szymyślik, Halilbegović, Wolski, Paluch, Czuwara, Nowakowski. Trener: Jerzy Szafraniec.

Czerwone kartki: Kicki - Paluch (za trzy kary).
Kary: 8-10 min.
autor: Adrian Waloszczyk

Przeczytaj również