Górnik Zabrze zaczyna bój o Puchar Polski. Osłabiony...

Górnik Zabrze ostatnio spisuje się słabo. W czterech ostatnich meczach ligowych wygrał zaledwie jedno spotkanie - z najsłabszą w lidze Nielbą Wągrowiec. Ponadto, zanotował porażkę z Zagłębiem Lubin i remisy z Pogonią Szczecin i ostatnio ze Śląskiem Wrocław. Niezbyt imponujący dorobek, jak na drużynę, której zadaniem jest zdobycie medalu mistrzostw Polski.

W znacznie lepszych humorach są kibice Gwardii Opole. Ich zespół idzie jak burza przez rozgrywki ligowe i pewnie zmierza do superligi. Jak na razie, podopieczni trenera Rafała Kuptela wygrali wszystkie 12 spotkań w tym sezonie i wszystko wskazuje na to, że po roku przerwy opolanie znów będą walczyć z najlepszymi ekipami w kraju.

Opiekun Górnika, Patrik Liljestrand, prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z trzech zawodników. Wciąż nie do końca wyleczoną łydkę ma Bartłomiej Tomczak, który urazu nabawił się podczas spotkania z Pogonią, z kolei Robert Orzechowski narzeka na ból w plecach. Do tego, kontuzja stopy wyeliminuje z gry Sebastiana Suchowicza, dlatego niezwykle cenny jest powrót do zdrowia Sebastiana Kickiego, który może stanąć między słupkami.

Mecz rozpocznie się o godzinie 19:00. W tej fazie Pucharu Polski o awansie decyduje tylko jedno spotkanie. Górnik będzie mógł liczyć na doping swoich kibiców, którzy wybierają się na ten mecz.