Górnik - Motor 39-37. Wzięli rewanż na mistrzu Ukrainy

28.01.2015
Wrócił Mariusz Jurasik i od razu wygrali! W drugim meczu kontrolnym Górnik Zabrze zrewanżował się Motorowi Zaporoże za porażkę w poniedziałkowym meczu.
Norbert Barczyk/Pressfocus
We wczorajszym meczu grał już Mariusz Jurasik, który w poniedziałek odpoczywał. Sparing pokazał, jak ważną postacią dla zespołu jest "Józek", który rzucił łącznie 10 bramek. Doświadczony zawodnik już na samym początku prezentował dobrą formę, przez co zabrzanie wyszli na prowadzenie 5-1.

Przez pierwszy kwadrans Górnik prowadził. Gra posypała się jednak gdy na dwuminutowe kary udali się Paweł Niewrzawa i Michał Kubisztal. Motor rzucił aż sześć bramek z rzędu i wyszedł na prowadzenie.

Po przerwie Górnik ponownie zdecydowanie ruszył do ataku i znów szybko objął prowadzenie, w pewnym momencie wygrywając pięcioma "oczkami". Ponownie jednak śląscy szczypiorniści dali - głównie wskutek własnych błędów - doprowadzić przeciwnikowi do wyrównania, a nawet, na trzy minuty przed końcem, stracili prowadzenie.

Końcówka należała jednak do Górnika, który przeprowadził trzy szybkie akcje zakończone trafieniami. Tym samym zabrzanie zrewanżowali się za poniedziałkową porażkę 30-32. W meczu nie brał udziału Adrian Niedośpiał, który był oszczędzany ze względu na niedawny uraz ręki. W piątek podopieczni trenera Patrika Liljestranda rozegrają ostatni mecz kontrolny przed wznowieniem rozgrywek. Zagrają w Puławach z Azotami.

Górnik Zabrze - Motor Zaporoże 39-37 (21-23)

Górnik: Kornecki, Kicki, Suchowicz - Daćko 6, Gromyko 2, Kuchczyński, Kubisztal 2, Bednarczyk, Buszkow 4, Tatarincew 3, Tomczak 6, Niewrzawa 6, Twardo, Jurasik 10.

Motor: Koszowy, Sapun, Stochl - Aflitulin 1, Burka 4, Żuk 7, Doroszczuk, Żukow, Denisow 3, Kurylenko 3, Stecyra 3, Kubatko 2, Kozakiewicz 7, Onufriyenko 6, Doncow, Szewelew 1.

Kary: 10-6 min.
źródło: handballzabrze.pl / SportSlaski.pl

Przeczytaj również