GieKSa bez sponsora

17.01.2009
Dzisiaj po treningu piłkarze GieKSy spotkają się z prezesem Janem Furtokiem. Niestety, nie będzie on miał do przekazania dobrych wiadomości. Do klubu nie wejdzie poważny inwestor.
- Dlatego trzeba wreszcie powiedzieć wszystkim prawdę w oczy. Może w przyszłości ktoś nas wspomoże, ale na dziś nie mamy sponsora i w najbliższym czasie mieć raczej nie będziemy. W każdym razie widoków na to nie ma - obwiesza Jan Furtok.

Jak na te słowa zareagują piłkarze? - Nie będziemy długo rozmawiać. Zaproszę każdego na indywidualne spotkanie. Kto zechce, będzie nadal grał w GieKSie. Muszę się jednak liczyć z tym, że nie wszyscy zostaną. Nie mamy innego wyjścia - zaznacza prezes katowickiego klubu.
źródło: SPORT / SportSlaski.pl

Przeczytaj również