Decyzje odłożone. "GieKSa" sprowadzi byłego trenera?

01.06.2019

Rada Nadzorcza GKS-u Katowice przerwała piątkowe zebranie bez podejmowania kluczowych dla klubu decyzji. Obrady zostaną wznowione w przyszłym tygodniu, wtedy też jasna stanie się przyszłość prezesa Marcina Janickiego.

Łukasz Laskowski/Press Focus

Przypomnijmy - tuż po spadku z I ligi przy Bukowej zdymisjonowano trenera Dariusza Dudka i dyrektora sportowego Tadeusza Bartnika. Do dyspozycji Rady Nadzorczej oddał się prezes Marcin Janicki.

Decyzja w sprawie przyszłości sternika klubu miała zapaść podczas piątkowego spotkania RN. Obrady jednak przerwano i wciąż nie wiadomo, kto w najbliższej przyszłości będzie odpowiadać za prowadzenie "GieKSy". Jest mocno prawdopodobne, że na czele zarządu pozostanie jego dotychczasowy prezes, choć sprawa wciąż nie jest przesądzona. Co ciekawe, gdyby Janicki jednak pożegnał się z Katowicami, chętnie witaliby go w... Poznaniu. Pochodzący z Wielkopolski ekonomista, który wiosną został wiceprezesem Pierwszej Ligi Piłkarskiej, mógłby objąć stery wielosekcyjnej Warty, mającej piłkarską drużynę na zapleczu Ekstraklasy.

Jednocześnie "GieKSa" rozgląda się za nowym trenerem i dyrektorem sportowym. Głównym kandydatem na to drugie stanowisko jest Łukasz Piworowicz, który wcześniej podobną funkcję pełnił w Piaście Gliwice i Rakowie Częstochowa. Szanse na jego zatrudnienie przy Bukowej są jednak coraz mniejsze. Faworytem włodarzy II-ligowca do objęcia posady szkoleniowca jest z kolei Rafał Górak. 46-latek w latach 2011-2013 pracował już przy Bukowej i mimo bardzo trudnej wówczas sytuacji klubu dzięki niezłym wynikom pozostawił po sobie dobre wrażenie. Obecnie prowadzi Elanę Toruń, z którą rok temu awansował do II ligi, a w niedawno zakończonym sezonie był o krok od wprowadzenia beniaminka szczebel wyżej. Porozumienie między nim, a działaczami z Katowic jest możliwe, trudniejsze będą za to negocjacje między GKS-em a Elaną. Górak w październiku 2018 roku podpisał z torunianami kontrakt wiążący go z klubem aż do czerwca 2021 roku. Jeśli katowiczanie chcieliby sprowadzić go do siebie, musieliby zapłacić Elanie sporą kwotę. Na liście kandydatur do objęcia posady trenera są więc również inne nazwiska. Już kilkanaście dni temu działacze rozmawiali m.in. z Marcinem Prasołem, który po świetnym sezonie rozstał się z II-ligową Pogonią Siedlce. Z Bukową łączy się również m.in. Bogdana Zająca i Mirosława Smyłę.

autor: ŁM

Przeczytaj również