"Azoty Puławy? To nie jest rywal poza naszym zasięgiem"

06.08.2015
- Gramy o jak najwyższe cele i takie jest zadanie, by w każdym meczu wychodzić na parkiet i grać swoje. Wynik jaki będzie, taki będzie, ale my będziemy dumni, że zrobiliśmy wszystko, co tylko mogliśmy - mówi Adrian Niedośpiał, zawodnik Górnika Zabrze.
handballzabrze.pl
Szczypiorniści Górnika Zabrze we wtorek przegrali z mistrzem Ukrainy, Motorem Zaporoże 30-37. Po meczu porozmawialiśmy chwilę z Adrianem Niedośpiałem. Nie tylko o nadchodzącym sezonie i walce o medale mistrzostw Polski, ale też... o nowych koszulkach, które prezentują się dosyć oryginalnie.

Motor Zaporoże - zgodnie z oczekiwaniami - okazał się dla was solidnym rywalem.
Adrian Niedośpiał: - Taką już mają szkołę. Są silniejsi od nas, dynamiczniejsi. To dobra nauka dla naszego zespołu. Na pewno nie pozostaje nic innego, jak tylko wyciągnąć wnioski i iść do przodu.

Sparingi z zagranicznymi zespołami to też dobre przetarcie przed europejskim pucharem.
- Każdy sparing powoduje, że idziemy do przodu. Można powiedzieć, że dzięki temu podnosimy swój poziom. Możemy grać swoje i zobaczyć, na jakim etapie jesteśmy. Jeśli gramy super, to z każdym możemy powalczyć.

W turnieju w Kaliszu zajęliście drugie miejsce, przegrywając tylko z Azotami Puławy. To będzie wasz główny rywal w nadchodzącym sezonie?
- Na papierze Azoty wyglądają świetnie, ale postawiliśmy się im i naprawdę niewiele zabrakło, byśmy ich pokonali. To troszeczkę nasza wina była. To nie jest rywal, który jest poza zasięgiem. Z każdym można walczyć. Ten turniej to pokazał.

Cel na najbliższy sezon to medal?
- Oczywiście. Gramy o jak najwyższe cele i takie jest zadanie, by w każdym meczu wychodzić na parkiet i grać swoje. Wynik jaki będzie, taki będzie, ale my będziemy dumni, że zrobiliśmy wszystko, co tylko mogliśmy.

Jak podobają się nowe, bojowe koszulki?
- Mi nie przeszkadzają, są OK. Ważne, że się nie drą… (w poprzednim sezonie koszulki często nie wytrzymywały trudów spotkania... - przyp. red.)
 
autor: Adrian Waloszczyk

Przeczytaj również