Zagłębie - Stoczniowiec 1-3
Goście odnieśli zasłużone zwycięstwo. Prowadzenie mogli objąć znacznie wcześniej, ale na posterunku czuwal jak zwykle Tomasz Jaworski, który skapitulował dopiero w 51 minucie. Gospodarze wyrównali po dwudziestu sekundach, a na listę strzelców wpisał się Anton Lezo. Goście, którzy sprawiali dużo lepsze wrażenie od grających wolno i schematycznie gospodarzy bardzo szybko odzyskali jednak prowadzenie i nie dali go sobie wydrzeć, podwyższając wynik w ostatniej minucie meczu. Zagłębie w drugim meczu z rzędu grało przeciętnie. Na JKH Jastrzębie w niedzielę wystarczyło. Na solidnego rywala z Wybrzeża już nie. Po tym spotkaniu zespół Stoczniwca umocnił się na drugim miejscu w tabeli ekstraligi.
[b]KH Zagłębie Sosnowiec - Energa Stoczniowiec Gdańsk 1-3 (0-0, 0-0, 1-3)
[/b]0-1 - Urbanowicz (Zachariasz), 51 min
1-1 - Lezo (Kuc), 51 min
1-2 - Kostecki (Wróbel), 54 min
1-3 - Hurtaj (Skutchan, Vitek), 60 min
[b]Zagłębie: [/b]Jaworski - Dronia, Marcińczak, Bernat, T. Da Costa, G. Da Costa - Duszak, Kuc, Oravec, Lezo, Opatovsky - Wilczek, Piotrowski, Antonovic, Biela, Podlipni oraz Ślusarczyk, T. Kozłowski, M. Kozłowski
Kary - 14 (w tym 2 techn.) - 10
Widzów 1.200
[b] [/b]