Zagłębie - Jastrzębie 4-3

01.03.2009
Zagłębie Sosnowiec po raz drugi pokonało JKH Jastrzębie i teraz powalczy w starciu z Naprzodem Janów o 5 miejsce na zakończenie rozgrywek PLH.

Spotkanie stało na słabym poziomie. Raz jeszcze okazało się, że rozgrywanie spotkań o miejsca 5-8 osiem nie ma najmniejszego sensu. - Zmotywować zawodników do walki w takich meczach jest niezwykle trudno. Mimo to powtarzam zawodnikom, że w każdym spotkaniu mają walczyć o zwycięstwo - podkreśla Jan Vavreczka, szkoleniowiec Zagłębia.

 

Bardziej stanowczy jest Adam Bernat, prezes sosnowiczan. - Dla mnie te mecze mają duże znaczenie. Na podsumowanie sezonu przyjdzie czas. Zawodnicy będą rozliczani nie tylko z fazy zasadniczej i pierwszej części play-off. Wymagam maksymalnego zaangażowania do końca rozgrywek - mówi stanowczo sternik Zagłębia.

 

Zawodnicy obu drużyn tylko momentami wspinali się na wyżyny swoich umiejętności. Przez większą część meczu kibice mogli mieć wrażenie, że graczaom bardziej niż na wyniku zależy na dotrwaniu do końca potyczki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się minimalnym zwycięstwem gospodarzy. Dwie bramki dla miejscowych zdobył Słowak Michal Vażan.

 

- Chcieliśmy wygrać tę rywalizację. Mało kto wierzył, że beniaminek mógłby walczyć o piąte miejsce tymczasem trochę napsuliśmy krwi Zagłębiu. Inna sprawa, że te mecze mają mały ciężar gatunkowy i prawdę powiedziawszy sens ich rozgrywania jest znikomy. Znacznie lepiej by się stało gdyby sezon regularny został wydłużony. A tak na początku marca skończymy granie i na tafle wrócimy dopiero we wrześniu. Przed nami teraz potyczki o miejsce siódme. Skoro już będziemy o nie grać to zrobimy wszystko aby wygrać - powiedział po meczu Mateusz Danieluk, kapitan JKH.

 


[b]Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 4-3 (2-2, 0-0, 2-1)[/b]
0-1 - Lipina (Zdrahal), 0:38
1-1 - Vazan (Lezo), 3:46
1-2 - Bernacki (Labryga), 12:38
2-2 - Biela (Podsiadło), 13:00
3-2 - Bernat (Podlipni), 44:02 w przewadze 5 na 4
3-3 - Bernacki (Bibrzycki, Kulas), 47:25
4-3 - Vazan (Lezo), 58:44

 

[b]Zagłębie:[/b] Dzwonek (od 21 min Mrozowski (2)) - Banaszczak (2), Piotrowski, Podlipni, T. da Costa, Bernat - Marcińczak, Duszak, Hruby (2), Lezo, Vazan - Wilczek, Pawlak (2), M. Kozłowski, T. Kozłowski (2), G. Da Costa oraz Ślusarczyk, Biela (4), Podsiadło.



[b]JKH:[/b] Kosowski - Wolf (2), Bryk, Lipina, Szoke, Zdrahal - Pastryk, Piekarski (2), Danieluk, Pavlacka, Radwan - Górny (2), Labryga (4), Kulas, Bibrzycki, Bernacki.

[b]Kary:[/b] Zagłębie - 14 min, JKH - 12 min (w tym 2 min. techn.).

[b]Widzów:[/b] 600.

 

autor: Krzysztof Polaczkiewicz

Przeczytaj również