Toborek za Świata
Świat oddał się do dyspozycji zarządu po przegranym 2-4 meczu z Włodarem Częstochowa. - Uznałem, że wyniki uzyskiwane przez zespół nie są zadowalające. Mieliśmy walczyć o awans, tymczasem początek sezonu okazał się falstartem. Można było na pewno zrobić więcej. Popełniłem kilka błędów. Z drugiej strony nie pomogły mi na pewno liczne kontuzje podstawowych zawodników. Podjąłem tę decyzję w tym momencie, ponieważ drużynę czekały mecze ze Slavią Ruda Śląska i Górnikiem MK Katowice. Jak wskazuje tabela, są to teoretycznie słabsze ekipy. Chciałem tym samym ułatwić zadanie mojemu następcy - wyjaśnia były już szkoleniowiec mysłowiczan.
Nowym opiekunem IV-ligowca został Artur Toborek, który obowiązki trenera będzie łączył z występami na boisku. W starciu ze Slavią nie udało się jednak zgarnąć całej puli. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.