Sosnowiczanie wściekli na sędziego

30.09.2008
Działacze klubu z Sosnowca nie chcą, by mecze ich drużyny prowadził Sebastian Kryś.
Arbiter z Katowic prowadził piątkowy mecz Naprzód Janów - Zagłębie. Sosnowiczanie, którzy przegrali po rzutach karnych, mieli olbrzymie pretensje do sędziego. Wypominali mu, że nie traktował sprawiedliwie obu drużyn. - Rozdając kary na lewo i prawo, po cichu wydrukował mecz - pieklili się hokeiści, a trener Jozef Zavadil odmówił nawet przyjścia na konferencję prasową.

Działacze mają takie same zdanie i w poniedziałek przygotowali pismo do Wydziału Sędziowskiego. - Uważamy, że sędziowanie było tendencyjnie. Zapis wideo jest najlepszym dowodem. Nie życzymy sobie, by sędzia Kryś prowadził nasze mecze - mówi Adam Bernat, prezes klubu.

Więcej w Gazecie Wyborczej Katowice
źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Przeczytaj również