Skromne wygrane GieKSy i JKH. Mistrz wziął rewanż

Lider z Katowic szybko wziął sprawy w swoje ręce i już po czterech minutach prowadził w Gdańsku z Automatyką 2:0. Gospodarze złapali kontakt w drugiej tercji, ale była to ostatnia bramka w tym spotkaniu. Główna w tym zasługa Kevina Lindskouga, który bronił wyśmienicie.

MH Automatyka Gdańsk - Tauron KH GKS Katowice 1:2 (0:2, 1:0, 0:0)
0:1 - Tomasz Malasiński - Grzegorz Pasiut, 01:09
0:2 - Maciej Urbanowicz - Mikołaj Łopuski, Patryk Wronka, 03:23, 5/3
1:2 - Mateusz Danieluk - Petr Polona, Robin Malý, 31:58, 5/4

Automatyka: Witkowski - Chalupa, Malý; Steber, Polodna, Danieluk - Tieslukiewicz, Dolny; Vitek, Rożkow, Stasiewicz - Kantor, Pastryk; Strużyk, Pesta, Marzec - Lehmann, Ałeksiuk; Rompkowski, Wróbel, Smal.

GKS: Lindskoug - Devečka, Heikkinen; Wronka, Rohtla, Łopuski - Čakajík, Wanacki; Laakkonen, Pasiut, Malasiński - Tomasik, Krawczyk; Fraszko, Urbanowicz, Sawicki - Wysocki, Skokan; Mich. Rybak, Mac. Rybak, Krężołek.

Polonia Bytom nie była faworytem w spotkaniu z Podhalem Nowy Targ, ale goście nie mieli łatwo. Co prawda pierwszą tercję wygrali 3:1, ale w drugiej bramkę zdobył Łukasz Krzemień, przez co spotkanie było emocjonujące prawie do samego końca. Prawie, bo w końcówce przyjezdni zdobyli dwa kolejne gole.

Węglokoks Kraj Polonia Bytom - TatrySki Podhale Nowy Targ 2:5 (1:3, 1:0, 0:2)
0:1 - Bartłomiej Neupauer - Jarosław Różański, Krystian Dziubiński, 05:36, 5/4
0:2 - Kacper Guzik - Bartłomiej Neupauer, 10:59
0:3 - Mateusz Michalski - Łukasz Siuty, Joona Tolvanen, 12:18
1:3 - Łukasz Dybaś - Matej Cunik, Michaił Samusienka, 16:44
2:3 - Łukasz Krzemień - Błażej Salamon, 31:08, 5/4
2:4 - Mateusz Michalski - Jakub Worwa, Krzysztof Zapała, 56:37
2:5 - Krzysztof Zapała - Krystian Dziubiński, Bartłomiej Neupauer, 58:06, 5/4

Polonia: Studziński - Cunik, Bodora; Salamon, Krzemień, Wąsiński - Turoň, Gajdzik; Stoklasa, Frączek, Jaworski - Stępień, Kamieniecki; Samusienka, Kukuszkin, Dybaś - Mularczyk, Filip, Sroka oraz Anklewicz.

Podhale: Odrobny - Wajda, Tolvanen; Guzik, Neupauer, Wielkiewicz - Różański, Moksunen; Dziubiński, Koski, Sammalmaa - Jaśkiewicz, Dutka; Michalski, Zapała, Worwa - Wolski, Mrugała; Słowakiewicz, Siuty, Liikanen.

Tylko jedna bramka padła w Oświęcimiu. Trzy punkty jastrzębianom zapewnił w drugiej tercji Radosław Nalewajka. Na uwagę zasługuje bardzo słaba postawa obu zespołów w grach w przewadze. Łącznie sędziowie nałożyli 36 minut kar.

Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)
0:1 - Radosław Nalewajka - Jakub Gimiński, Kamil Wróbel, 29:14

Unia: Fikrt - Ježek, Vehmanen; S. Kowalówka, Daneček, Gruszka - Maciejewski, Šaur; Themár, Haas, Tabaček - Paszek, A. Kowalówka; Malicki, Adamus, Kiilholma - Gębczyk; Piotrowicz, Wanat, Wojtarowicz.

JKH: Raszka - Michałowski, Sulka; Kasperlik, Wałęga, Fabuš - Kubeš, Gimiński; Komínek, Kulas, R. Nalewajka - Bigos, Matusik; Paś, Wróbel, Ł. Nalewajka - Radzieńciak; Nahunko, Jarosz, Świerski.

Komplet punktów zdobył też GKS Tychy, który na własnym lodowisku ograł ekipę z Torunia. Tym samym tyszanie wzięli rewanż za niespodziewaną porażkę z pierwszej rundy. Przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, nawet mimo wyrównania w drugiej tercji.

GKS Tychy - KH Energa Toruń 3:1 (1:0, 1:1, 1:0)
1:0 - Bartłomiej Pociecha (15:12)
1:1 - Artsiom Mentsiuk - Daniel Minge - Tomas Parizek (25:48) 5/4
2:1 - Andrei Mikhnov - Adam Bagiński - Peter Novajovsky (32:42) 5/4
3:1 - Tomas Sykora - Andrei Mikhnov (52:39) 4/5

GKS: Murray - Pociecha, Ciura, Sykora, Komorski, Mikhnov - Bryk, Górny, Gościński, Rzeszutko, Bagiński - Kotlorz, Novajovsky, Klimenko, Cichy, Szczechura - Kolarz, Kogut, Jeziorski, Galant, Witecki.

Orlik Opole źle zaczął spotkanie z Cracovią i po pierwszej tercji przegrywał 0:2. Zdołał jednak doprowadzić do wyrównania, ale dogrywki nie było - na nieco ponad pięć minut przed końcem podczas gry w przewadze gola dla "Pasów" zdobył Michal Vachovec.

PGE Orlik Opole - Comarch Cracovia 2:3 (0:2, 1:0, 1:1)
0:1 - Michal Vachovec - Mateusz Rompkowski (9:31)
0-2 - Emil Śvec - Adam Domogała, Filip Drzewiecki (13:40)
1:2 - Aleksiej Trandin - Martin Przygodzki, Arkadiusz Kostek (31:10, 5/4)
2:2 - Bartłomiej Bychawski - Martin Przygodzki, Władisław Jełakow
2:3 - Michal Vachovec - Mateusz Rompkowski (54:26, 5/4)

Orlik: Tolonen - Wojdyła, Kostek, Przygodzki, Szydło, Trandin - Bychawski, Gawlik, Wołkow, Jełakow, Gołowin - Stiepanow, Sznotala, Gorzycki, Skrodziuk, Svitac oraz Obrał, Rzekanowski.

Cracovia: Bacashihua - Kruczek, Sordon, Drzewiecki, Śvec, Domogała - Rompkowski, Noworyta, Bepierszcz, Vachovec, Csamango - Musioł, Szurowski, Kamiński, Zygmunt, Brynkus oraz Kamieniew, Sztwiertnia, Dziurdzia.