Ruch nieskuteczny, ale wciąż niepokonany

15.08.2022

W starciu beniaminków Fortuna I Ligi Ruch Chorzów zremisował z Chojniczanką Chojnice. Na gola Tomasza Swędrowskiego z pierwszej połowy odpowiedział w doliczonym czasie Patryk Tuszyński, w ostatniej chwili wyciągając spod ekipy "Niebieskich" fotel lidera tabeli.

Marcin Bulanda/PressFocus

Wydarzenie

W weekend punkty gubili gracze Wisły Kraków, Zagłębia Sosnowiec i Łódzkiego KS-u, już w poniedziałek po wygraną nie zdołał sięgnąć również Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Ruch Chorzów wpisał się w tendencję, ale wciąż pozostaje jedyną niepokonaną drużyną Fortuna I ligi. "Niebiescy" kończyli starcie z Chojniczanką z poczuciem sporego niedosytu, nadal jednak mogą mówić o naprawdę dobrym starcie sezonu.

Bohater

Mecz przy Cichej stał się pojedynkiem bramkarzy. Świetnie między słupkami Ruchu spisywał się Jakub Bielecki. Bramkarz gospodarzy momentami wyprawiał cuda, a zapamięta go zwłaszcza Tomasz Mikołajczak, któremu swoimi interwencjami golkiper z Chorzowa dwukrotnie zabierał trafienie. Po drugiej stronie zaufanie ze strony Chojniczanki z nawiązką spłacił Mateusz Kuchta. Wychowanek Stadionu Śląskiego długo utrzymywał "pod grą" kolegów z pola, nie dając się pokonać zawodnikom trenera Skrobacza.

Rozczarowanie

Ruch znowu nie potrafił zamknąć meczu drugim golem i - podobnie jak kilka dni wcześniej przeciwko Górnikowi Łęczna - w końcówce stracił prowadzenie. "Niebiescy" wypracowali sobie kilka okazji ku temu, by uspokoić grę trafieniem na 2:0, psuli jednak nawet te najlepsze. Łącznie gospodarze oddali w poniedziałek aż 18 strzałów. Tylko jeden okazał się skuteczny.

Co ciekawego

- Jakub Bielecki już w 3. minucie musiał bronić zaskakujące uderzenie z dystansu Szymona Drewniaka. Kilka minut później po drugiej stronie boiska jeszcze ciekawszą próbą popisał się Tomasz Swędrowski, ale debiutujący w bramce Chojniczanki Mateusz Kuchta końcami palców wybił piłkę na rzut rożny. Uderzenia takie, jak choćby to Szczepana, czy Janoszki nie były już tak groźne.

- Próby z dystansu zdały jednak egzamin. W 35. minucie blokowany był Artur Pląskowski, ale odbita piłka trafiła pod nogi Tomasza Swędrowskiego, a ten kopnął po ziemi. Futbolówka zmieniła jeszcze tor swojego lotu ocierając się o nogi defensorów gości i wpadła do ich siatki.

- Goście mieli jedną okazję na doprowadzenie do remisu. Z 30 metrów z wolnego zaskakująco precyzyjnie uderzył Filip Karbowy, ale Jakub Bielecki nie dał się zaskoczyć. Ruch tuż przed przerwą mógł podwyższyć prowadzenie. Ładną akcję z Pląskowskim silnym uderzeniem z szesnastego metra kończył Szczepan. Z trudem wybronił to Kuchta.

- O ile w pierwszej połowie zupełnie nie wychodziły Łukaszowi Janoszce stałe fragmenty, to już chwilę po zmianie stron niewiele zabrakło, by po dobrej centrze doświadczonego zawodnika z rzutu wolnego Mateusz Bartosiak skierował piłkę do własnej bramki

- Wraz z upływem czasu w drugiej połowie coraz mocniej defensywę "Niebieskich" naciskali przyjezdni. Gorąco zrobiło się zwłaszcza w 65. minucie, gdy Adrian Ryczkowski wrzucił piłkę na głowę nabiegającego na nią Tomasza Mikołajczaka. Kapitalnie obronił to Bielecki.

- Ruch mógł i powinien uspokoić grę drugim golem w 70. minucie, ale fantastycznie w bramce spisał się Kuchta. Świętną piłkę posłał Janoszka, ale stojący metr od bramki Kacper Michalski nie zdołał głową pokonać golkipera Chojniczanki. Trzy minuty później tuż nad spojeniem słupka i poprzeczki uderzał Tomasz Foszmańczyk.

- Niewykorzystane sytuacje mogły i wreszcie zemściły się się na gospodarzach. W 75. minucie po stałym fragmencie piłka trafiła do Mikołajczaka, ale jego strzał świetnie nogą wybronił Bielecki. Zdawało się, że na więcej pod swoją bramką gospodarze rywalowi już nie pozwolą. Tymczasem po drugiej stronie straszyli Kuchtę Szczepan i Foszmańczyk, ale nie trafiali w światło bramki. Kiedy fani odliczali już sekundy do końcowego gwizdka, po rzucie rożnym... plecami do remisu doprowadził Patryk Tuszyński.

Ruch Chorzów - Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:1)

1:0 - Tomasz Swędrowski 35'
1:1 - Patryk Tuszyński 90'

Ruch: Bielecki - Kasolik, Nawrocki, Szywacz - Wójtowicz, Piątek (90' Witek), Janoszka, Swędrowski, Moneta (59' Michalski) - Szczepan, Pląskowski (59' Foszmańczyk). Trener: Jarosław Skrobacz.

Chojniczanka: Kuchta - Grolik, Bartosiak, Kasperowicz - Czajkowski (59' Kalinkowski), Wolsztyński (72' Skrzypczak), Karbowy (59' Mikołajczak), Mikołajczyk (71' Mazek), Ryczkowski (85' Janicki), Drewniak - Tuszyński. Trener: Tomasz Kafarski.

Sędzia: Marcin Kochanek (Opole)
Żółte kartki: Kasolik, Nawrocki (Ruch), Czajkowski, Kasperowicz (Chojniczanka)
Widzów: 7 839

autor: ŁM

Przeczytaj również