Rozwój - Pniówek 1-1. "Adam Giesa to zawodnik, który robi różnicę"

01.05.2009
Rozwój prowadził po kapitalnej akcji Adama Giesy. - Biegł z piłką 60 metrów, a my nawet nie staraliśmy się mu przeszkodzić - irytował się Dariusz Kłoda. Jego piłkarze zdołali jednak odrobić straty.
- Karnych przeciw gospodarzom w doliczonym czasie gry się nie gwiżdże - rzucił Dariusz Kłoda. Trener Pniówka domagał się, by sędzia wskazał na "wapno" po tym, jak w polu karnym padł Szczęsny. - Ja z kolei widziałem "jedenastkę" na Kuzaku - ripostował Damian Galeja. To właśnie szkoleniowiec Rozwoju mógł dzisiejszego popołudnia cieszyć się jako pierwszy.

Inna sprawa, że miało to miejsce dopiero po 20 minutach drugiej części. - Adam Giesa pociągnął lewą stroną i świetnie wyłożył mi piłkę. Musiałem tylko dostawić nogę - komentował Marcin Kuzak. Duże pretensje do swoich zawodników za tę akcję miał Kłoda. - Nie może tak być, że jesteśmy pod "szesnastką" rywali i idzie kontra. Giesa biegł z piłką przez 60 metrów, a my nawet nie staraliśmy się mu przeszkodzić - irytował się opiekun przyjezdnych.

Jednak i on miał swoją chwilę radości. Po zagraniu z rzutu rożnego Sałka ładną "główką" popisał się Woniakowski. - Czujemy spory niedosyt, bo byliśmy zespołem lepszym - podkreślał. Kuzak. - Szkoda, że po objęciu prowadzenia zbyt mocno cofnęliśmy się na swoją połowę - dodawał Damian Gacki. Zdecydowanie bardziej zadowoleni z wyniku byli piłkarze Pniówka.

Głos trenerów
[b]
Dariusz Kłoda [/b](trener Pniówka): Remis to sprawiedliwy rezultat, choć trzeba oddać gościom, że momentami mieli lekką przewagę. Punkt na trudnym terenie nas cieszy. Którego ze swoich graczy bym wyróżnił? Na słowa uznania zasłużyła cała drużyna.

[b]Damian Galeja[/b] (trener Rozwoju): Schodzimy z boiska z podniesionymi głowami. Z przebiegu gry byliśmy lepsi. Giesa nie znalazł się w wyjściowym składzie, bo wczoraj złapał na treningu drobny uraz. W drugiej połowie był nam jednak potrzebny. Wszedł i pokazał, że jest zawodnikiem, który robi różnicę.
autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również