ROW zdeklasował Rymera

07.03.2009
III-ligowy Energetyk ROW Rybnik nie dał najmniejszych szans IV-ligowemu Rymerowi Rybnik, deklasując rywala 9-0. Dzięki tej wygranej zawodnicy ROW-u zagrają w finale Pucharu Polski podokręgu Rybnik z Polonią Marklowice.
Już po pierwszej akcji meczu było 0-1. Kasprzak z lewej strony dogrywa do Dzięgielowskiego, a ten strzela bramkę od poprzeczki. Drugi gol padł po "podręcznikowej" akcji. Kasprzak zagrał na obieg do Dzięgielowskiego, ten dograł prostopadle do nadbiegającego Buchały, który z pierwszej piłki trafił na 0-2.

Trzecia bramka padła w kuriozalnych okolicznościach. Dzięgielowski dośrodkował piłkę w pole karne, a Buchała bez namysłu uderzył ją z "woleja". Po tym strzale kibice jęknęli z zawodu, jednak ku ich zdziwieniu Buchała manifestował swoją radość. Okazało się, że piłka po jego strzale trafiła do bramki przy samym słupku, jednak przeleciała przez... dziurę w siatce, co zapewne zmyliło i kibiców i sędziego, który z początku wskazywał na rozpoczęcie gry przez bramkarza. Ostatecznie jednak bramka została uznana. Chwilę później Buchała dograł do Żyrkowskiego, który znalazł się w sytuacji sam na sam. Pomocnik ROW-u nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem bramkarza gospodarzy. Nie minęły dwie minuty, a było już 0-5. Żyrkowski dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Mitury, dla którego była to pierwsza bramka tego dnia. Rymer przez pierwsze 45 minut ani razu poważnie nie zagroził bramce strzeżonej przez Skrockiego.

Drugą połowę goście znów rozpoczęli od mocnego uderzenia i po raz kolejny "egzekutorem" okazał się Dzięgielowski. Tym razem silnym uderzeniem w samo "okienko" strzelił kolejną tego dnia bramkę nieprzeciętnej urody. W 70 minucie miała miejsce kopia sytuacji z pierwszej połowy. Żyrkowski dośrodkowuje z rzutu rożnego i tym razem bramkę z głowy strzela wprowadzony w drugiej połowie gry Jaśkiewicz. Kwadrans przed końcem Żyrkowski widząc daleko wysuniętego bramkarza Rymera, strzela z okolic 25 metra nad nim trafiając do bramki. Ostatnią bramkę tego spotkania strzelił Brózda.

Dzięki tej wygranej rybniccy piłkarze zagrają w finale Pucharu Polski podokręgu Rybnik z IV-ligową Polonią Marklowice. Zwycięzca tej rywalizacji awansuje do Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego ZPN.
autor: Michał Skupień

Przeczytaj również