Przebudzenie pod sztandarem. Pierwsze punkty GKS-u

13.09.2020

Pierwsze w sezonie punkty trafiają na konto katowickiego GKS-u. Piłkarze trenera Rafała Góraka pokonali rezerwy poznańskiego Lecha, choć o zwycięstwo wcale nie było łatwo.

Łukasz Laskowski/PressFocus

Przed pierwszym gwizdkiem na murawę uroczyście wniesiono historyczny sztandar GKS-u Katowice, który po latach wrócił na Bukową. Przyniósł miejscowym szczęście choć...

Kubeł zimnej wody

Pod historyczną chorągwią gra "GieKSy", która na przywitanie sezonu odpadła z Pucharu Polski, a później przegrała inaugurację ligi z Hutnikiem w Krakowie, długo nie zwiastowała pewnego przełamania nieudanej serii. Pierwsze groźne okazje pod bramką Krzysztofa Bąkowskiego udało się stworzyć po ponad 20 minutach gry. Najpierw prawą stroną boiska urwał się Filip Kozłowski, który wycofał piłkę do Bartosza Jaroszka, po którego uderzeniu piłka pofrunęła centymetry nad bramką. Kilka chwil później w boczną siatkę po błędzie Grzegorza Wojtkowiaka trafił Arkadiusz Woźniak. 

Na prowadzenie pierwsza wyszła jednak młodzież "Kolejorza". W 36. minucie krótko wybijana przez Arkadiusza Jędrycha piłka trafiła pod nogi Huberta Sobola, którego dośrodkowanie na gola zamienił Jakub Karbownik. Raptem kilkadziesiąt sekund później ładna akcję swojego zespołu źle kończył Eryk Kryg, ale przy Bukowej mieli powody do poważnych zmartwień o końcowy wynik.

Wróciły stałe fragmenty

Przełomem okazała się 42. minuta i świetna akcja Filipa Kozłowskiego. Napastnik Katowic uwolnił się na skrzydle spod opieki Kryga, wycofał piłkę spod linii końcowej, a z jego asysty pewnym uderzeniem skorzystał Adrian Błąd. Remis utrzymał się do przerwy, ale po zmianie stron gospodarze byli już zespołem zdecydowanie konkretniejszym. Ich atutem - jak dawniej - stały się stałe fragmenty. Najpierw po rzucie rożnym świetną interwencją po "główce" Kozłowskiego popisał się Krzysztof Bąkowski, po kolejnym kornerze do wybijanej piłki na linii pola karnego dopadł Krystian Sanocki i silnym uderzeniem dał miejscowym prowadzenie.

Piłkarze Rafała Góraka przejęli kontrolę nad meczem. Okazję na kolejną bramkę miał Grzegorz Rogala, chwilę po nim po dobrze założonym pressingu Kozłowski obił słupek bramki Lechitów, z bliska po rzucie rożnym przestrzelił Arkadiusz Jędrych, później znowu gola mógł mieć na koncie Kozłowski, ale po minięciu Bąkowskiego nie udało mu się oddać strzału. Co jednak istotne dla gospodarzy - ich dziurawa ostatnio obrona tym razem nie pozwalała na zbyt wiele przeciwnikom, więc nie było mowy o tym, by niewykorzystane sytuacje zemściły się na GKS-ie.

Pieczątka rezerwowego

Kropkę nad "i" w 87. minucie postawił Marcin Urynowicz. Znowu zaczęło się od rzutu rożnego. Dośrodkowanie Adriana Błąda zamykał z lewej strony Rogala, który rozegrał piłkę z Szymonem Kiebzakiem, a później dośrodkował po ziemi do wprowadzonego na plac gry 5 minut wcześniej byłego gracza Górnika Zabrze. 24-latek oddał strzał z pierwszej piłki pieczętując wygraną drużyny Rafała Góraka.

Pierwszej w sezonie wygranej GKS-u nie można przeceniać, sukces bez wątpienia przyniósł jednak ulgę katowiczanom. Mający za sobą przymusową pauzę podopieczni trenera Rafała Góraka w razie niepowodzenia zakopaliby się na dnie ligowej tabeli. Teraz śmiało mogą patrzeć w górę, choć przed nimi trudne wyzwanie. Za tydzień pojadą do bezbłędnego u siebie Górnika Polkowice, na Bukową wrócą zaś 26 września, kiedy podejmą Pogoń Siedlce.

GKS Katowice - Lech II Poznań 3:1 (1:1)

0:1 - Jakub Karbownik 36'
1:1 - Adrian Błąd 42'
2:1 - Krystian Sanocki 52'
3:1 - Marcin Urynowicz 87'

GKS: Mrozek - Wojciechowski, Jędrych, Kołodziejski, Rogala - Sanocki (75' Pavlas), Jaroszek (46' Gałecki), Stefanowicz, Błąd, Woźniak (69' Kiebzak) - Kozłowski (82' Urynowicz). Trener: Rafał Górak.

Lech II: Bąkowski - Borowski, Nawrocki, Wojtkowiak, Niewiadomski (46' Smajdor) - Szramowski, Marciniak (78' Ławrynowicz), Kryg (67' Białczyk), Kołtański (57' Pacławski), KArbownik - Sobol (78' Jacenko). Trener: Rafał Ulatowski.

Sędzia: Paweł Kukla (Kraków)
Żółte kartki: Jaroszek, Jędrych (GKS), Niewiadomski, Borowski, Kryg (Lech II)
Widzów: 1 205

Przeczytaj również