PP: Koszarawa - Unia 0-1

30.07.2008
Koszarawa Żywiec odpadła z rozgrywek Pucharu Polski, przegrywając na własnym boisku z Unią Tarnów.

Żywczanie nie zawojują Pucharu Polski. Gospodarze starcili bramkę po niespełna kwadransie gry - sytuację sam na sam z golkiperem Koszarawy wykorzystał Tomasz Szczytyński - i nie zdołali odrobić strat. - Nie mogłem w tym meczu skorzystać z Tomka Janika, który nabawił się urazu mięśnia dwugłowego i będzie odpoczywał od futbolu przez 3 tygodnie, a także Kere Hamidou i Boureima Tiemtore. Wszyscy oni byli przewidziani do gry od pierwszej minuty - wyjaśnia szkoleniowiec jedenastki z Żywca, Maciej Mrowiec. - Obydwie drużyny miały mniej więcej taką samą liczbę sytuacji do zdobycia gola, ale zabrakło nam zimnej krwi pod bramką rywali. Goście z Tarnowa pokazali, że są znacznie bardziej doświadczoną i ograną ekipą. Nie mogę mieć do chłopaków pretensji o ich zaangażowanie, ale zabrakło nam po prostu trochę umiejętności piłkarskich. Ta konfrontacja dała mi spory materiał do przemyśleń - uważa Mrowiec.

 

[b]Koszarawa Żywiec - Unia Tarnów [/b][b]0-1  (0-1)[/b]
0-1 - Szczytyński, 14 min


[b]Koszarawa[/b]: Korzec - Pindel, Kapera, Cybulski, Chryst (75. Szumlas) - D. Kliś (46. Kochutek), Gacki, Gąsiorek, A. Kliś (65. Gołębiewski) - Lizak, Stolarczyk.

Trener Maciej Mrowiec

 

[b]Unia[/b]: Lisak - Bartkowski, Bartkowski, Drozdowicz, Pawlak - Radliński, Szczytyński (43. Ocłoń, 89. Niewola), Maciosek, Rodak - Wolański, Witek (78. Węgrzyn).
Trener Aleksander Brożyniak.[b]
[/b]

[b]
[/b]

[b]Żółte kartki[/b]: D. Kliś - Witek.
[b]Widzów[/b]: 200.

 

źródło: Kamil Kwaśniewski / 90minut.pl

Przeczytaj również