Podsumowanie - Katowice

18.12.2008
Nasza ocena - trzy plus. Drużyna skazywana na pożarcie pokazała lwi pazur i w tabeli zajmuje po pierwszej rundzie bezpieczną, 11. lokatę.
Zdaniem trenera
[b]Mirosław Stawowski[/b]: Jestem bardzo zadowolony z postawy mojego zespołu. Dysponując takimi a nie innymi personaliami, wygraliśmy sporą liczbę spotkań i zajmujemy bezpieczną pozycję. Przed rozgrywkami wziąłbym takie miejsce na koniec sezonu w ciemno.Jesteśmy beniaminkiem i w niektórych potyczkach musimy niestety płacić frycowe. Przyjście Piotra Hałasa już w trakcie ligowych zmagań dało temu zespołowi nowy impuls. Szkoda kontuzji Artura Mrówczyńskiego, bo być może z nim w składzie udałoby się wygrać jeszcze jakiś mecz.

Najlepszy zawodnik
[b]Mariusz Piotrkowski [/b]- najrówniej grający w katowickim zespole. Mimo "zaledwie" 198 cm z powodzeniem grywa pod koszem. Nie raz udaje mu się oszukać zdecydowanie wyższych i silniejszych rywali. 24-letni wychowanek Zagłębia Sosnowiec znajduje się w czołówce najlepiej zbierających zawodników ligi. Najbardziej zaskakującym faktem jest jednak to, że silny skrzydłowy "akademików" jest najskuteczniej rzucającym koszykarzem zza linii 6,25 m w drużynie.

Najlepszy mecz
[b]Z MKS-em Dąbrowa Górnicza (74-72)[/b] - wygrana w spotkaniu derbowym w Dąbrowie Górniczej ma ogromną wartość. Zdecydowanym faworytem potyczki byli gospodarze, jednak po raz kolejny okazało się, że derby rządzą się swoimi prawami. Był to pierwszy mecz w barwach AZS-u Piotra Hałasa i to właśnie ten zawodnik poprowadził "akademików" do zwycięstwa. Bardzo dobrze spisali się również pozostali liderzy katowiczan: Artur Donigiewicz i Piotrkowski.

[b]Plusy[/b]
- miała być dramatyczna walka o utrzymanie, a tymczasem katowiczanom bliżej do fazy play-off niż strefy spadkowej,
- ściągnięcie już w trakcie sezonu Piotra Hałasa,
- liderami zespołu są młodzi zawodnicy,
- "akademicy" to drużyna tracąca najmniej piłek w meczu,
- AZS to czołowa ekipa jeśli chodzi o przechwyty.

[b]Minusy[/b]
- wąska kadra. W składzie znajduje się tylko 12 zawodników,
- AZS to najniższa ekipa w lidze, co przekłada się na liczbę zbieranych piłek z tablicy. Podopieczni Mirosława Stawowskiego są najgorszym zespołem w rozgrywkach jeśli chodzi o ten element,
- słaba postawa w meczach wyjazdowych,
- niska skuteczność rzutów za dwa punkty.
autor: Tomasz Mucha

Przeczytaj również