PHL: Forma wróciła. GKS Tychy znowu liderem!

03.02.2017
Ostatnie w sezonie zasadniczym #StarcieMistrzów dla tyskiego GKS-u! Hokeiści Jiriego Sejby trzeci raz podbili lodowisko w Krakowie i na 3 kolejki przed końcem ligowych wracają na fotel lidera Polskiej Hokej Ligi.
Łukasz Sobala/PressFocus
Przyjezdni od samego początku nacisnęli na aktualnych Mistrzów Polski. Natarcia tyszan zwieńczył Peter Kubos, który z dystansu pokonał Rafała Radziszewskiego. "Pasy" odpowiedziały błyskawicznie - debiutujący w Krakowie Tomas Sykora z bliska wbił gumę do bramki Stefana Zigardyego.

Gospodarzom ani razu nie udało się jednak wyjść na prowadzenie. Niespełna 2 minuty po rozpoczęciu 2. tercji kontrę GKS-u golem zakończył Bartłomiej Jeziorski. Krakowianie szukali okazji do wyrównania, ale na drugą przerwę obje ekipy zjechały przy wyniku 2:1 dla tyszan. Kluczowa dla całego meczu okazała się sytuacja z 43 minuty. Sędzia Przemysław Kępa zdecydował się uznać 3 gola dla GKS-u, choć wydawało się, że Dziubiński podbijał krążek który wylądował na bramce krakusów. Do siatki wbił go Jarosław Rzeszutko i goście wyszli na dwubramkową przewagę. Rozkojarzeni krakowianie 3 minuty później stracili gola numer 4 - jego autorem tym razem Peter Kubos. Gospodarze nacisnęli, ale to tyszanie kontrolowali spotkanie i nie wypuścili cennej wygranej z rąk. Bilans sezonu zasadniczego w starciach GKS-u z Cracovią? 5:1 na korzyść Ślązaków!

Cenną wygraną zanotowali gracze bytomskiej Tempish Polonii. Dzięki zwyciestwu po golu świetnie spisującego się w Bytomiu Martina Vozdeckyego drużyna trenera Tomasza Demkowicza odskoczyła opolanom na 2 punkty i w końcówce ligowych zmagań będzie bronić czwartego miejsca w tabeli. Nie byłoby jednak punktów, gdyby nie trafienie Romana Malinika (po asyście Vozdecky'ego), który na 69 sekund przed końcem trzeciej tercji doprowadził do remisu. Co ciekawe - to trzeci w tym sezonie mecz pomiędzy Polonią a Orlikiem w słynnej "Stodole", zakończony wygraną gospodarzy w dodatkowym czasie gry!

Szczęścia tym razem zabrakło rewelacyjnie spisującym się graczom JKH GKS-u Jastrzębie. Drużyna mająca ostatnio na rozkładzie tyski GKS i Cracovie tym razem uległa - choć dopiero w rzutach karnych - nowotarskiemu Podhalu. Na lodowisku "Szarotek" w trakcie 3 tercji kibice oglądali aż 12 goli! Po remisie 6:6 i braku rozstrzygnięcia w dogrywce o tym kto dopisze sobie w tabeli 2 punkty zadecydowały rzuty karne, a te skuteczniej egzekwowali gospodarze.

Wyniki 37 kolejki PHL:
Tempish Polonia Bytom - PGE Orlik Opole 2:1 pd. (0:1, 0:0, 1:0, d. 1:0)
TatrySki Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie 7:6 k. (2:1, 2:2, 2:3, d.0:0, k. 2:1)
Comarch Cracovia - GKS Tychy 1:4 (1:1, 0:1, 0:2)

MH Automatyka Gdańsk - SMS PZHL Sosnowiec 5:2 (1:2, 1:0, 3:0)
Unia Oświęcim - Nesta Mires Toruń 05.02.17
autor: ŁM

Przeczytaj również