MKS Dąbrowa Górnicza - Energa Czarni 74-79. Zwycięstwo było o krok.

19.10.2014
Koszykarze MKS Dąbrowa Górnicza chcieli w końcu odnieść historyczne zwycięstwo w Tauron Basket Lidze. Choć było bardzo blisko to się nie udało. Dąbrowianie ulegli Czarnym 74-79.
Adrianna Antas/MKS Dąbrowa Górnicza
Wydarzenie:
MKS Dąbrowa Górnicza na 8 minut przed końcem meczu z Czarnymi prowadził 56-53. Jednak przewagi nie udało się utrzymać do końca i po bardzo dramatycznej końcówce dąbrowianie przegrali 74-79. Nie udało się odnieść pierwszego zwycięstwa w Tauron Basket Lidze.

Ciekawostki:
- koszykarze z Zagłębia Dąbrowskiego przez cały mecz grali jak równy z równym z drużyną od lat znajdującą się w czołówce ligi,
- zawodnicy MKS-u mieli 23 rzuty osobiste i wykorzystali aż 20 wykazując się 87% skutecznością,
- Miles McKay, jeden z najlepszych dotąd zawodników dąbrowskiej drużyny, miał zaledwie 33% procentową skuteczność z gry, na 15 rzutów oddał 5 celnych, a mimo wszystko zdobył najwięcej punktów w swojej drużynie,
- porównanie skuteczności obu zespołów w rzutach z gry było zdecydowanie na korzyść gości (MKS 39% -  Czarni55%),
- gospodarze zdobyli 21 punktów wykorzystując stratę przeciwnika,
- podopieczni Wojciecha Wieczorka wygrali II kwartę 23-14,

MVP:
Przemysław Szymański

Naj:
Punkty: Kyle Shiloh (Czarni) - 22
Zbiórki: Jarosław Mokros (Czarni) - 10
Asysty: William Franklin (Czarni) - 8
Przechwyty: Kallistus Eziukwu (Czarni), Przemysław Szymański (MKS) - 3
Straty: William Franklin (Czarni) - 5
Skuteczność z gry:  Tomasz Śnieg (Czarni) - 100% (1/1)
Celne rzuty za 3 punkty: Paweł Zmarlak (MKS) - 100% (2/2)

Przebieg meczu:
I kwarta: 4-8, 9-13, 11-16, 18-23
II kwarta: 24-28, 28-28, 25-32, 41-37
III kwarta: 41-43, 43-48, 47-48, 54-53
IV kwarta: 56-53, 61-66, 64-71, 74-79
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również