KPR Ruch - Energa AZS 28-32. Nie sprostały

14.02.2015
W walce czwartej drużyny PGNiG Superligi z siódmą, lepsze okazały się być „Akademiczki” z Koszalina. Zasłużenie lepsze.
Rafał Rusek/pressfocus.pl
Pierwsza połowa chorzowsko – koszalińskiej rywalizacji była bardzo wyrównanym pojedynkiem. No, przynajmniej do, mniej więcej, 20 minuty konfrontacji. Oba zespoły wymieniały się, do tego właśnie momentu, celnymi oraz niecelnymi rzutami i żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie wyraźniej przewagi.
Niestety, końcówka inauguracyjnej odsłony to zarysowująca się dominacja gości. „Akademiczki” wywalczyły najpierw dwubramkową zaliczkę, która następnie wciąż rosła, by przed przerwą wynosić już sześć goli.

Po zmianie stron okazało się, że choć Energa przyjechała do Chorzowa w znacznie okrojonym składzie, to jest na tyle doświadczoną drużyną, że nie jest jej łatwo odebrać prowadzenie i tym samym finalne zwycięstwo.

„Niebieskie” próbowały jeszcze powalczyć, odrobić chociaż część strat, trafiały jednak na dobrze zorganizowaną defensywę teamu trenera Jankowskiego. Strata do koszalinianek miast maleć, jeszcze rosła. Na 10 minut przed końcem potyczki stało się jasne, że tego meczu KPR już wygrać nie zdoła.

Ostatecznie AZS zatryumfował w hali przy Dąbrowskiego rezultatem 28-32, potwierdzając swą rolę faworyta konfrontacji z Ruchem.

KPR Ruch – Energa AZS 28 - 32 (12-18)

KPR Ruch: Montowska, Ciesiółka – Pieniowska, Jasinowska, Piotrkowska, Lesik, Drażyk, Migała, Krzymińska, Masłowska, Doktorczyk, Sucheta, Rodak, Belmas, Ważna.

Kary: 6 min

Energa: Kowalczyk – Kalska, Kobyłecka, Muchocka, Chmiel, Błaszczyk, Prudzienica, Manoila, Matuszczyk.

Kary: 4 min
źródło: SportSlaski.pl/lajfy.com
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również