KPR gra o Final Four

17.02.2015
Po ligowej porażce z koszalińską Energą, szczypiornistki KPR Ruch nie mają zbyt wiele czasu aby odbudować swoją wiarę w sukces.
Norbert Barczyk/pressfocus.pl
Co prawda na kolejną potyczkę „Niebieskich” w Superlidze jeszcze kilka dni poczekamy, jednak już w środę będziemy mogli, tak czy inaczej, zobaczyć chorzowianki w akcji. Powód? Pierwszy ćwierćfinał Pucharu Polski i rywalizacja ze szczecińską Pogonią. 

Drużyna z Pomorza wybitnie nie leży w tym sezonie zespołowi Marcina Księżyka. W dwóch meczach, dwukrotnie Ruch schodził z parkietu pokonany. Szczególnie bolesna była ostatnia porażka, we własnej hali. Tym bardziej, że pomimo wsparcia licznej grupy fanów, KPR uległ wtedy szczeciniankom aż 18-26.

Podczas każdej serii, wcześniej czy później, przychodzi jednakże przełamanie i miejmy nadzieję, że będziemy świadkami takiego zdarzenia właśnie środowym popołudniem. Początek konfrontacji o 17:30. Rewanż tydzień później.
źródło: SportSlaski.pl
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również