KGHM Zagłębie - KPR Ruch. Ostatnia prosta
13.03.2015
Zespół Marcina Księżyka stoi przed arcytrudnym zadaniem. Faworytkami niedzielnego meczu są szczypiornistki „Miedziowych”. Rywalki to przecież wciąż aktualne wicemistrzynie kraju, są wyżej klasyfikowane w rozgrywkach, no i jesienią przywiozły korzystny wynik z Chorzowa – remis.
Trener „Niebieskich” nie składa jednak broni: W Lubinie jest duża szansa na korzystny wynik i uważam, ze jesteśmy w stanie go osiągnąć. W poniedziałek zawodniczki dostały dzień wolnego, a od wtorku znów pracujemy na najwyższych obrotach. Zaczynamy zajęcia od mocnego uderzenia, bo kilka elementów trzeba natychmiast poprawić. Chcemy popracować nad kryciem obrotowej, przygotowujemy się też na grę przeciwko podwyższonej obronie. Oba warianty powinny się przydać właśnie w meczu z Zagłębiem.
Jeszcze nie myślę o play-offach. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że się zbliżają, ale w tej chwili najważniejszy jest niedzielny mecz, który może nam dać szóste miejsce na koniec sezonu zasadniczego. Ostatnie spotkania i praca, jaką wykonują wszystkie moje zawodniczki, napawają optymizmem.
Z takim podejściem KPR nie jest w Lubinie bez szans. Chorzowianki wygrały trzy ostatnie ligowe mecze. Juniorki „Niebieskich”, które współtworzą kadrę pierwszej drużyny, zostały niedawno Mistrzyniami Polski. Kiedy więc, jak nie teraz, chciałoby się zapytać.
Życzymy Ruchowi powodzenia w swym ostatnim, przed fazą play-off, spotkaniu. Szóste miejsce czeka i tylko od chorzowskich szczypiornistek zależy czy uda się je ostatecznie zająć. Początek konfrontacji z Zagłębiem w niedzielę o 16:00.
Trener „Niebieskich” nie składa jednak broni: W Lubinie jest duża szansa na korzystny wynik i uważam, ze jesteśmy w stanie go osiągnąć. W poniedziałek zawodniczki dostały dzień wolnego, a od wtorku znów pracujemy na najwyższych obrotach. Zaczynamy zajęcia od mocnego uderzenia, bo kilka elementów trzeba natychmiast poprawić. Chcemy popracować nad kryciem obrotowej, przygotowujemy się też na grę przeciwko podwyższonej obronie. Oba warianty powinny się przydać właśnie w meczu z Zagłębiem.
Jeszcze nie myślę o play-offach. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że się zbliżają, ale w tej chwili najważniejszy jest niedzielny mecz, który może nam dać szóste miejsce na koniec sezonu zasadniczego. Ostatnie spotkania i praca, jaką wykonują wszystkie moje zawodniczki, napawają optymizmem.
Z takim podejściem KPR nie jest w Lubinie bez szans. Chorzowianki wygrały trzy ostatnie ligowe mecze. Juniorki „Niebieskich”, które współtworzą kadrę pierwszej drużyny, zostały niedawno Mistrzyniami Polski. Kiedy więc, jak nie teraz, chciałoby się zapytać.
Życzymy Ruchowi powodzenia w swym ostatnim, przed fazą play-off, spotkaniu. Szóste miejsce czeka i tylko od chorzowskich szczypiornistek zależy czy uda się je ostatecznie zająć. Początek konfrontacji z Zagłębiem w niedzielę o 16:00.
Polecane
Superliga kobiet
