GKS się zbroi! "Chcemy budować silny hokej w Katowicach"

Malasiński ostatnio grał w Swindon Wildcats. - Po powrocie z Anglii dość szybko zdecydowałem się na ofertę GKS-u. Cieszę się, że budujemy tutaj bardzo mocny zespół - przyznał 30-letni napastnik, który na drugim poziomie rozgrywkowym w poprzednim sezonie wystąpił w 42 meczach, strzelił 36 bramek i zanotował 39 asyst. W podobnym tonie wypowiadają się pozostali napastnicy. - Mam nadzieję, że stawimy czoła najlepszym drużynom w Polsce - dopowiedział 28-letni Gruszka, który w poprzednich sezonach grał dla Podhala Nowy Targ. W 31 spotkaniach 17 razy wpisał się na listę strzelców, dołożył do tego 16 asyst.

21-letni Wronka wrócił do Polski po występach w Orli Znojmo. W rozgrywkach EBEL zagrał w 48 spotkaniach, w których strzelił 4 bramki i zanotował 10 asyst. - Miałem wiele ofert, ale w Katowicach buduje się naprawdę ciekawa drużyna. Chciałem wziąć udział w tym projekcie. Mamy ambitne plany i chcemy zamieszać w czołówce - przyznał.

- Pozyskaliśmy trzech bardzo dobrych zawodników, reprezentantów Polski. Chcemy budować silny hokej w Katowicach i wszystkie nasze działania są ku temu skierowane. W tym roku udało się wcześniej rozpocząć budowę składu i w przyszłym sezonie chcemy walczyć o czołową czwórkę - powiedział Przemysław Plisz, prezes klubu.

W Katowicach dalej grać będą Dominik Nahunko, Dawid Majoch i Radosław Sawicki, którzy przedłużyli kontrakty o rok. Wcześniej umowę z klubem podpisał też Kamil Kosowski.