Energetyk i Piotrówka jeszcze nie odrobili zaległości. Uda się dzisiaj?
06.10.2010
Spotkanie miało odbyć się 14 sierpnia, jednak wtedy sędzia uznał, że piłkarze z Piotrówki nie mają ważnych badań lekarskich i spotkanie odwołał. Jak się później okazało, była to decyzja błędna. Nowy termin wyznaczono na 15 września, ale wtedy w Rybniku jeżdżono na żużlu. Mecz ponownie przełożono, na 6 października. - Odwołaliśmy się od tego terminu. Czekamy na decyzję PZPN-u - informuje trener ROW-u, Jan Furlepa, który dodaje, że wciąż nie ma uzasadnienia na piśmie, dlaczego spotkanie nie odbyło się w sierpniu.
Tymczasem, oficjalna strona zespołu z Rybnika informuje, że dzisiaj odbędzie się mecz, ale... w ramach Pucharu Polski z Borowikiem Szczejkowice. - Decyzji związku wciąż nie ma. Z drużyną jesteśmy umówieni na 13:30. Wtedy zobaczymy, czy gramy ligę, puchar czy może gierkę wewnętrzną - wyjaśniaFurlepa. Co na to drużyna gości? - W Warszawie nam powiedziano, że mecz jest odwołany, a w Opolskim ZPN-ie, że jednak gramy. Komedia! - mówi trener Marek Koniarek.
Tymczasem, oficjalna strona zespołu z Rybnika informuje, że dzisiaj odbędzie się mecz, ale... w ramach Pucharu Polski z Borowikiem Szczejkowice. - Decyzji związku wciąż nie ma. Z drużyną jesteśmy umówieni na 13:30. Wtedy zobaczymy, czy gramy ligę, puchar czy może gierkę wewnętrzną - wyjaśniaFurlepa. Co na to drużyna gości? - W Warszawie nam powiedziano, że mecz jest odwołany, a w Opolskim ZPN-ie, że jednak gramy. Komedia! - mówi trener Marek Koniarek.
Polecane