Energetyk bez wzmocnień

12.12.2008
Energetyk ROW Rybnik nie dokona zimą żadnych znaczących wzmocnień. - Mało tego, będziemy się cieszyć, jeśli nie odejdzie od nas żaden z kluczowych zawodników - przyznaje trener Franciszek Krótki.
Nie tak dawno temu Grzegorz Janik, prezes rybnickiego klubu, zapowiadał, że jeśli zespół zakończy rundę na miejscu, które pozwoli powalczyć na wiosnę o baraże o II ligę, to kadra zostanie wzmocniona. Energetyk ,,przezimuje" na 5. miejscu ze stratą pięciu punktów do wicelidera. Jedynymi, którzy w okresie przygotowawczym podniosą rywalizację w składzie, będą jednak wychowankowie.

- Nie stać nas na solidne transfery. Mało tego, będziemy się cieszyć, jeśli nie odejdzie od nas żaden z kluczowych zawodników - nie kryje Franciszek Krótki, trener III-ligowca. Obawa, że stanie się inaczej, jest całkiem spora. Zainteresowanie innych klubów budzi Wojciech Sałek. Szymon Jary zagrał w sparingu Odry Wodzisław. Z kolei Piast Gliwice rozważa ściągnięcie Łukasza Żyrkowskiego, który jest do Rybnika tylko wypożyczony.
autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również