Clearex - Nbit 2-3. Beniaminek nie dał sie dogonić

01.11.2015
Nbit solidnie grał przez cały mecz, Clearex do gry wziął się w momencie gdy było już 0-3 i na odrobienie tych strat gospodarzom zwyczajnie zabrakło czasu
Pomimo kilku sytuacji w pierwszej części gry chorzowianie nie zdołali pokonać bramkarza Nbitu i to się zemściło w 18 minucie gry, gdy wynik otworzył precyzyjnym strzałem Tomasz Starowicz. Gospodarze starali się odpowiedzieć, ale tego dnia byli wyjątkowo nieskuteczni.

W drugiej połowie piłkarze z Gliwic skupili się na kontratakach i to się opłaciło. W 30 minucie szybką akcję wykończył Tomasz Czech, a kilka minut później na 0-3 trafił Michał Wodarek, który wykończył bardzo ładną akcję Jagiełły. W samej końcówce dwukrotnie trafił Miozga i zrobiło się 2-3. Chorzowianie mogli doprowadzić do remisu, ale fenomenalne interwencje Groszaka sprawiły, że beniaminek wyjeżdża z Chorzowa z kompletem punktów

Clearex Chorzów - Nbit Gliwice 2-3 (0-1)

0-1 Starowicz, 19 min.
0-2 Czech, 30 min.
0-3 Włodarek, 34 min.
1-3 Miozga, 39 min.
2-3 Miozga, 40 min.

Clearex : Dworzecki – Miozga, Seget, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Golly, Zastawnik, Pasierbek Tkacz,  Rabczak, Siadul

Nbit : Groszak, Bogdziewicz - Mirga, Starowicz, Wojtas, Czech, Musiał, Jagiełło, Wodarek, Cygnarowski, Tarasovych 
źródło: SportSlaski.pl/ futsalekstraklasa.pl
autor: Michał Piwoński

Przeczytaj również