Adam Metelski: "Skoro nie ustępowaliśmy wicemistrzowi kraju to możemy pokonać każdego."
14.10.2014
Po niedzielnej porażce z wicemistrzem Polski - Stelmetem Zielonga Góra - nikt nie ma pretensji do beniaminka z Dąbrowy Górniczej. Podopieczni Wojciecha Wieczorka zagrali z zielonogórzanami jak równy z równym. Pod koniec trzeciej kwarty tracili zaledwie dwa punkty do rywali. W ostatniej części meczu Stelmet jednak "odjechał" rywalom. - "Fajnie, że tak rozegraliśmy te trzy pierwsze kwarty. Szkoda tylko, że wynik nie oddaje tego jak zacięty był mecz. I oczywiście szkoda, że tak się to skończyło" mówi jeden z najlepszych zawodników dąbrowian w tym meczu - Adam Metelski. - "Stelmet to renomowany zespół, z reprezentantami Polski w składzie, regularnie występujący w europejskich pucharach. I to ich doświadczenie wyszło właśnie w decydujących momentach".
Zespół po przegranych meczach z Treflem Sopot i Stelmetem w najbliższej kolejce zagra z Energą Czarnymi Słupsk. Dobrą dyspozycję i walkę z wicemistrzem kraju chcą powtórzyć w meczu ze słupsczanami, a w połączeniu z dopingiem kibiców w Hali Centrum koszykarze MKS-u mają nadzieję, że da im to pierwsze zwycięstwo w Tauron Basket Lidze. - " Chcielibyśmy odnieść pierwsze zwycięstwo. A jeśli się uda to ten „worek z wygranymi” się rozwiąże i o kolejne triumfy będzie już pewnie łatwiej. Czasami potrzebny jest taki impuls, żeby się przełamać. Wiadomo, że w domu zazwyczaj gra się lepiej i łatwiej wygrać w naszej hali niż na wyjeździe. Myślę, że jesteśmy w stanie zwyciężyć w każdym spotkaniu, czego dowiedliśmy w Zielonej Górze. Skoro nie ustępowaliśmy wicemistrzowi kraju to możemy pokonać każdego. Choć trzeba się pilnować, bo liga jest nieobliczalna i równie dobrze z każdym można przegrać" - zakończył Adam Metelski.
Spotkanie z Energą Czarnym Słupsk w Hali Centrum w najbliższą niedzielę o godzinie 18.00.
Zespół po przegranych meczach z Treflem Sopot i Stelmetem w najbliższej kolejce zagra z Energą Czarnymi Słupsk. Dobrą dyspozycję i walkę z wicemistrzem kraju chcą powtórzyć w meczu ze słupsczanami, a w połączeniu z dopingiem kibiców w Hali Centrum koszykarze MKS-u mają nadzieję, że da im to pierwsze zwycięstwo w Tauron Basket Lidze. - " Chcielibyśmy odnieść pierwsze zwycięstwo. A jeśli się uda to ten „worek z wygranymi” się rozwiąże i o kolejne triumfy będzie już pewnie łatwiej. Czasami potrzebny jest taki impuls, żeby się przełamać. Wiadomo, że w domu zazwyczaj gra się lepiej i łatwiej wygrać w naszej hali niż na wyjeździe. Myślę, że jesteśmy w stanie zwyciężyć w każdym spotkaniu, czego dowiedliśmy w Zielonej Górze. Skoro nie ustępowaliśmy wicemistrzowi kraju to możemy pokonać każdego. Choć trzeba się pilnować, bo liga jest nieobliczalna i równie dobrze z każdym można przegrać" - zakończył Adam Metelski.
Spotkanie z Energą Czarnym Słupsk w Hali Centrum w najbliższą niedzielę o godzinie 18.00.
Polecane
Koszykówka
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów