Tomasz Bzdyra wykluczony z gry na cztery miesiące

Tomasz Bzdyra 4 sierpnia miał wypadek. Skrzydłowy tyskiego zespołu doznał złamania guzka większego kości ramiennej i zwichnięcia barku. - Ręka trafiła do gipsu. Później przeszedłem kilka specjalistycznych konsultacji lekarskich. W ich wyniku okazało się, że zabieg operacyjny nie jest konieczny. Zdaniem lekarzy wystarczy leczenie zachowawcze. Rozpocząłem już rehabilitację - mówi kontuzjowany zawodnik.

- Do pełnej sprawności powinienem wrócić za cztery miesiące. Żałuję, że minie mnie początek sezonu. Co nas jednak nie zabije, to nas wzmocni! Wierzę, że będzie dobrze. Marcin Wróbel, który wzmocnił drużynę po moim wypadku, to bardzo dobry zawodnik. Jak tylko wrócę do gry, szykuje się zacięta rywalizacja o miejsce w składzie - dodaje Bzdyra.