Żywiec - Kraków 5-0

10.05.2009
W zaległym spotkaniu 8. kolejki I ligi grupy wschodniej Mitech Żywiec pewnie pokonał Podgórze Kraków i umocnił się na pozycji lidera.
Podopieczne Beaty Kuty długo nie mogły znaleźć recepty na pokonanie bramkarki Podgórza. Sztuka ta udała się dopiero tuż po zmianie stron. "Jedenastkę” po zagraniu ręką obrończyni gości we własnym polu karnym na gola zamieniła Łopatka. Trenerka Mitechu miała przysłowiowego nosa wprowadzając do gry Droździk. 16-letnia napastniczka odwdzięczyła się trzema trafieniami. Jedno dołożyła Noga i gospodynie zainkasowały komplet punktów.

- Wejście Agaty było strzałem w dziesiątkę. Wykazała się ona świetnym instynktem snajperskim. Zresztą nie pierwszy raz przysporzyła nam wiele radości. Jeżeli nadal będzie się rozwijać w takim tempie, to można jej wróżyć spore sukcesy - chwaliła występ koleżanki, Aleksandra Ponikwia, asystentka Kuty.
autor: Mariusz Polak

Przeczytaj również