Ruch - Lubin 23-30
05.11.2008
Od pierwszego gwizdka sędziego Zagłębie potwierdzało swoje medalowe aspiracje. Dla Ruchu w tym sezonie natomiast jedynym celem jest utrzymanie się w ekstraklasie. Podopieczne Adama Michalskiego jednak ani myślą odpuszczać silniejszym rywalom, o czym zresztą można było się przekonać w środowy wieczór. - Podjęłyśmy walkę. Był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Nie dałyśmy się rywalkom - przyznała Marlena Lesik, która była jedną z lepszych zawodniczek w ekipie Ruchu. - Nie chcę siebie oceniać. Piłka ręczna to gra zespołowa, a ja jestem bardzo wymagająca. W skali szkolnej ewentualnie zasłużyłam na ocenę dostateczną - dodała. Lesik w całym spotkaniu zdobyła sześć bramek.
Na Zagłębie było to jednak za mało. Podopieczne Bożeny Karkut grały dobrze w obronie, dodatkowo wykorzystując wszelkie potknięcia gospodyń w defensywie. - Umiejętności techniczne mamy mniejsze, stąd różnica między naszymi zespołami. Dziewczynom należą się jednak pochwały za ambicję - zaznaczył Michalski. Trener Ruchu musiał sobie radzić bez chorej Agaty Rol. - Dlatego też skrzydła wypadły dzisiaj słabiej - przekonywał.
Inna sprawa, że nawet występując w optymalnym zestawieniu, chorzowianki i tak raczej nie miałyby większych szans przeciw tak dysponowanemu Zagłębiu. - Zagrałyśmy bardzo dobre spotkanie. Nie popełniałyśmy błędów i Ruch nie miał zbyt wielu szans - mówiła jedna z wyróżniających się aktorek widowiska, Aneta Piekarz. Wtórowała jej Bożena Karkut, szkoleniowiec Zagłębia. - Moje zawodniczki poważnie podeszły do tego meczu i kontrolowały to, co działo się na parkiecie - dodała trenerka z Lubina.
[b]Ruch Chorzów – Interferie Zagłębie Lubin 23-30 (9-16)
Ruch[/b]: Wasiuk, Wąż - Radoszewska 7, Samsel 4, Lanuszny, Lesik 6, Wawrzyńczyk, Maroń 2, Kopala, Kempa, Grudka 4, Rzeszutek.
Trener Adam Michalski.
[b]Zagłębie[/b]: Czarna, Maliczkiewicz - Niedośpiał, Piekarz 5, Ciepłowska 4, Pielesz 4, Semeniuk 1, Obrusiewicz 7, Gunia 1, Jakubowska, Olszewska 1, Jacek 1, Kordić 1, Byzdra 5.
Trener Bożena Karkut.[b]
[/b]
Na Zagłębie było to jednak za mało. Podopieczne Bożeny Karkut grały dobrze w obronie, dodatkowo wykorzystując wszelkie potknięcia gospodyń w defensywie. - Umiejętności techniczne mamy mniejsze, stąd różnica między naszymi zespołami. Dziewczynom należą się jednak pochwały za ambicję - zaznaczył Michalski. Trener Ruchu musiał sobie radzić bez chorej Agaty Rol. - Dlatego też skrzydła wypadły dzisiaj słabiej - przekonywał.
Inna sprawa, że nawet występując w optymalnym zestawieniu, chorzowianki i tak raczej nie miałyby większych szans przeciw tak dysponowanemu Zagłębiu. - Zagrałyśmy bardzo dobre spotkanie. Nie popełniałyśmy błędów i Ruch nie miał zbyt wielu szans - mówiła jedna z wyróżniających się aktorek widowiska, Aneta Piekarz. Wtórowała jej Bożena Karkut, szkoleniowiec Zagłębia. - Moje zawodniczki poważnie podeszły do tego meczu i kontrolowały to, co działo się na parkiecie - dodała trenerka z Lubina.
[b]Ruch Chorzów – Interferie Zagłębie Lubin 23-30 (9-16)
Ruch[/b]: Wasiuk, Wąż - Radoszewska 7, Samsel 4, Lanuszny, Lesik 6, Wawrzyńczyk, Maroń 2, Kopala, Kempa, Grudka 4, Rzeszutek.
Trener Adam Michalski.
[b]Zagłębie[/b]: Czarna, Maliczkiewicz - Niedośpiał, Piekarz 5, Ciepłowska 4, Pielesz 4, Semeniuk 1, Obrusiewicz 7, Gunia 1, Jakubowska, Olszewska 1, Jacek 1, Kordić 1, Byzdra 5.
Trener Bożena Karkut.[b]
[/b]
Polecane
Piłka ręczna
Przeczytaj również
03.12.2014
03.12.2014
Silesia Cup z udziałem KPR Ruch
26.11.2014
26.11.2014
Monika Migała wśród wyróżnionych