Pucharowe zamieszanie. Mitech zagra jesienią jeszcze dwa mecze?

06.11.2014
Zmagania w Ekstralidze piłkarskiej kobiet w rundzie jesiennej dobiegły końca. Wciąż jednak zespoły pozostają w treningowym rytmie. Sporo zamieszania towarzyszyło już najbliższemu starciu pucharowemu żywczanek.
Do 1/8 finału, jako przeciwnik żywieckiego Mitechu, awansowały piłkarki UKS SMS Łódź, występujące na szczeblu I ligi. W najbliższy weekend, na który wyznaczono mecze wspomnianego etapu Pucharu Polski, łodzianki chciały jednak rozegrać zaległe spotkanie... ligowe. Włodarze I-ligowca wnioskowali o rozegranie meczu ze Sztormem AWFiS Gdańsk, a jednocześnie przeniesienie pucharowej batalii z żywczankami dopiero na 23 listopada.

Dla Mitechu byłaby to spora niedogodność. 25 października podopieczne Beaty Kuty rozegrały ostatni w tym roku mecz o ligowe punkty, musiałyby niemal przez miesiąc pozostać w rytmie treningowym bez możliwości gry. Rozstrzygnięcie kwestii terminu wydał więc Polski Związek Piłki Nożnej, który nakazał wyłonienie ćwierćfinalisty rozgrywek w najbliższy weekend. Dokładna data meczu w Łodzi znana ma być dziś.

Tymczasem może okazać się – choć pierwotny kalendarz tego nie zakładał – że zespoły, które w Pucharze Polski pozostały odbędą również mecze ćwierćfinałowe. Stanie się tak w przypadku sprzyjającej ku temu aury. Mitech w razie uzyskania awansu do 1/4 finału zagra tam z lepszym z duetu Olimpia Szczecin – Zagłębie Lubin.
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również