Prawdziwe granie Ruchu
05.09.2008
- Przeciwnik jest trudny, ale dla nas będzie taki cały sezon. Poza tym gramy u siebie i chcemy zaprezentować się poprawnie swoim kibicom - deklaruje opiekun Ruchu, Adam Michalski, który pod jednym względem może być spokojny jeżeli chodzi o swoją drużynę. Przed spotkaniem z ekipą z Koszalina do dyspozycji ma wszystkie zawodniczki, z którymi przepracował okres przygotowawczy. - Teraz tylko wyjść na parkiet i grać - dodaje doświadczony opiekun Ruchu, który mimo swego wieku również przeżywa na swój sposób każdorazowo początek kolejnego sezonu. - Okres przygotowawczy to coś innego, a sezon to jednak coś innego. Na kilkanaście godzin przed pierwszym meczem jest jakiś dreszczyk, serce mocniej bije z czasem, myśli też już krążą wokół tego pojedynku - opowiada Michalski, który do tego spotkania musi przystąpić z obawami.
W ostatnich przedsezonowych występach chorzowianki wysoko uległy Zgodzie (21-36) i Piotrcovii (21-29). - Rudzianki nas trochę pogoniły, w czasie meczu dostając jeszcze wiatru w plecy. W Piotrkowie było minimalnie lepiej, jednak od tych ekip jesteśmy trochę słabsze - przyznaje szkoleniowiec, który jednocześnie zdaje sobie sprawę z siły rywalek. W końcu naprzeciw staną zdobywczynie Pucharu Polski. - Nie ma wielkich zmian w tej ekipie od dłuższego czasu, a to na pewno będzie procentować. Zdobyty Puchar Polski najlepiej świadczy o tym, że kierunek obrany przez Politechnikę jest prawidłowym - pochwala sobotnich rywali szkoleniowiec Ruchu, który jednak wierzy w swój zespół. A, że chorzowianki stać na niespodziankę pokazał ubiegły sezon. Ruch wtedy dwukrotnie pokonał "siódemkę" z Koszalina. - Prawdziwe granie teraz się zaczyna - mówi na zakończenie trener Ruchu.
[b]Ruch Chorzów - KU AZS Politechnika Koszalińska[/b]
sobota, 19:30 hala przy ul. Dąbrowskiego
W ostatnich przedsezonowych występach chorzowianki wysoko uległy Zgodzie (21-36) i Piotrcovii (21-29). - Rudzianki nas trochę pogoniły, w czasie meczu dostając jeszcze wiatru w plecy. W Piotrkowie było minimalnie lepiej, jednak od tych ekip jesteśmy trochę słabsze - przyznaje szkoleniowiec, który jednocześnie zdaje sobie sprawę z siły rywalek. W końcu naprzeciw staną zdobywczynie Pucharu Polski. - Nie ma wielkich zmian w tej ekipie od dłuższego czasu, a to na pewno będzie procentować. Zdobyty Puchar Polski najlepiej świadczy o tym, że kierunek obrany przez Politechnikę jest prawidłowym - pochwala sobotnich rywali szkoleniowiec Ruchu, który jednak wierzy w swój zespół. A, że chorzowianki stać na niespodziankę pokazał ubiegły sezon. Ruch wtedy dwukrotnie pokonał "siódemkę" z Koszalina. - Prawdziwe granie teraz się zaczyna - mówi na zakończenie trener Ruchu.
[b]Ruch Chorzów - KU AZS Politechnika Koszalińska[/b]
sobota, 19:30 hala przy ul. Dąbrowskiego
Polecane
Piłka ręczna
Przeczytaj również
03.12.2014
03.12.2014
Silesia Cup z udziałem KPR Ruch
26.11.2014
26.11.2014
Monika Migała wśród wyróżnionych