Polska - Słowacja 26-31
26.11.2008
Po wczorajszej niezwykle wysokiej wygranej nad Łotwą, dziś Polki przegrały ze Słowacją w drugim meczu turnieju kwalifikacyjnego do MŚ-2009. To oznacza, że awans do fazy play-off znacznie się oddalił, bowiem dostanie się do niej tylko zwycięzca turnieju w Dąbrowie Górniczej. - Poziom, jaki zaprezentowałyśmy dzisiaj, był żenujący - nie kryła żalu tuż po meczu Dorota Malczewska.
Benuskova - to nazwisko powinny zapamiętać wszystkie polskie reprezentantki. Słowaczka zdobyła aż jedenaście bramek, znacznie przybliżając swój zespół do wyjścia z grupy. Mimo, że początek spotkania przebiegał zgodnie z planem trenera Polek, sytuacja szybko uległa zmianie. Słowaczki szybko odrobiły straty. Ostatni raz remis był przy stanie 6:6, później rosła przewaga drużyny słowackiej. Polki grały słabo w obronie i nieskutecznie w ataku. Rzutów karnych przed przerwą nie wykorzystały Kinga Polenz i Karolina Kudłacz. Po przerwie w grze Polek nie było widać żadnych zmian. Słowaczki natomiast grały konsekwentnie w obronie i kontrolując wynik nie dały rywalkom szans na skuteczną pogoń.
[b]Krzysztof Przybylski[/b] (trener reprezentacji Polski): - Czuję się współwinny porażki, bo jako zespół wygrywamy i przegrywamy razem. Należy wyciągnąć wnioski z takiego fatalnego występu, którego nie mogliśmy się spodziewać. W pierwszej połowie moje zawodniczki grały tak, jakby zapomniały w ogóle, że znają jakieś zagrywki w ataku. Skoro obrona nie wychodziła, nie było również szans na szybki atak. Ciężar gatunkowy tego meczu chyba nas przerósł. Zabrakło też liderki, która realizowałaby naszą zaplanowaną taktykę. Trzeba umieć się podnieść i grać do końca turnieju.
[b]
Polska - Słowacja 26-31 (11-17)
Polska: [/b]Chemicz, Kowalczyk - Jacek 1, Malczewska 3, Niedźwiedź -Cecotka 1, Polenz 7, Kudłacz 3, Duda 2, Byzdra, Obrusiewicz, Dworaczyk 8, Gunia 1, Bołtromiuk, Pielesz.
[b]Słowacja: [/b]Harisova, Tothova - Sukennikova 4, Stuparicova 8, Jakubisova, Jansakova, Hrickova, Popluharova, Skolkova, Halasova 2, Benuskova 11, Dubajova 5, Kalaninova 1, Vorreiterova.
[b] Sędziowali:[/b] Cvetko i Kavalar (Słowenia).
Benuskova - to nazwisko powinny zapamiętać wszystkie polskie reprezentantki. Słowaczka zdobyła aż jedenaście bramek, znacznie przybliżając swój zespół do wyjścia z grupy. Mimo, że początek spotkania przebiegał zgodnie z planem trenera Polek, sytuacja szybko uległa zmianie. Słowaczki szybko odrobiły straty. Ostatni raz remis był przy stanie 6:6, później rosła przewaga drużyny słowackiej. Polki grały słabo w obronie i nieskutecznie w ataku. Rzutów karnych przed przerwą nie wykorzystały Kinga Polenz i Karolina Kudłacz. Po przerwie w grze Polek nie było widać żadnych zmian. Słowaczki natomiast grały konsekwentnie w obronie i kontrolując wynik nie dały rywalkom szans na skuteczną pogoń.
[b]Krzysztof Przybylski[/b] (trener reprezentacji Polski): - Czuję się współwinny porażki, bo jako zespół wygrywamy i przegrywamy razem. Należy wyciągnąć wnioski z takiego fatalnego występu, którego nie mogliśmy się spodziewać. W pierwszej połowie moje zawodniczki grały tak, jakby zapomniały w ogóle, że znają jakieś zagrywki w ataku. Skoro obrona nie wychodziła, nie było również szans na szybki atak. Ciężar gatunkowy tego meczu chyba nas przerósł. Zabrakło też liderki, która realizowałaby naszą zaplanowaną taktykę. Trzeba umieć się podnieść i grać do końca turnieju.
[b]
Polska - Słowacja 26-31 (11-17)
Polska: [/b]Chemicz, Kowalczyk - Jacek 1, Malczewska 3, Niedźwiedź -Cecotka 1, Polenz 7, Kudłacz 3, Duda 2, Byzdra, Obrusiewicz, Dworaczyk 8, Gunia 1, Bołtromiuk, Pielesz.
[b]Słowacja: [/b]Harisova, Tothova - Sukennikova 4, Stuparicova 8, Jakubisova, Jansakova, Hrickova, Popluharova, Skolkova, Halasova 2, Benuskova 11, Dubajova 5, Kalaninova 1, Vorreiterova.
[b] Sędziowali:[/b] Cvetko i Kavalar (Słowenia).
Polecane
Piłka ręczna
Przeczytaj również
03.12.2014
03.12.2014
Silesia Cup z udziałem KPR Ruch
26.11.2014
26.11.2014
Monika Migała wśród wyróżnionych
