Grała I liga

08.09.2008
Przedstawiamy wyniki meczów I ligi. Najwięcej bramek padło w Żywcu, gdzie miejscowy Mitech pokonał Zamłynie Radom aż dziewięcioma bramkami.
<p><font face="Arial">[b]I liga (gr. zachodnia)[/b]</font></p><p>&nbsp;</p><p>[b][/b]</p><p>[b][/b]</p><p>[b][/b]</p><p>[b][/b]</p><p>[b][/b]</p><p>[b][/b]</p><p><font face="Arial">W swoim pierwszym meczu nowego sezonu Rolnik B. Głogówek odniósł zwycięstwo nad beniaminkiem z Tuszyna 3-1.</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">Z powodu przeniesienia meczu z pierwszej kolejki, dla piłkarek z Głogówka, to spotkanie było inauguracyjnym w tym sezonie. Gospodynie występujące gościnnie na boisku w Jaryszowie pewnie pokonały przyjezdne i zdobyły komplet punktów. Bohaterką pojedynku została Anna Wojtkiewicz, strzelczyni trzech bramek.</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">[b]Rolnik B. Głogówek - MKS 2000 Tuszyn 3-1 (1-1)[/b]
0-1&nbsp;- Lenarczyk, 17 min
1-1&nbsp;- Wojtkiewicz, 43 min
2-1 - Wojtkiewicz, 64 min
3-1&nbsp;- Wojtkiewicz, 74 min </font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">[b]Rolnik[/b]: Józefczyk- Rutkowska, Kościelniak, Wiecheć, Rudner, E. Łuczak, M. Łuczak, Pieronek (46. Sawicka), Wiśniewska (46. Świerczyńska), Tarnowska (22. Miadzielec), Wojtkiewicz (80. Stochaj).</font></p><p><font face="Arial">[b]MKS[/b]: K. Rosińska &ndash; Walak (75. Filak), Bobowicz, Paturaj, Szreder (65. Pełka) - Miklińska (35. Bukowska), Marczak, Szulc, Rados (46. Karpińska), Lenarczyk, M. Rosińska.</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">[b][/b]</font></p><p><font face="Arial">[b]Żółte kartki[/b]: Pasturaj&nbsp;- E. Łuczak .
[b]Czerwona[/b]: Pasturaj, (48. za dwie żółte) </font></p><p><font face="Arial">[b]Sędziowała[/b] Aleksandra Guzek.</font></p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial">[b][/b]</font></p><p><font face="Arial">[b]I liga (gr. wschodnia)[/b]</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">1.FC Katowice zremisowało w meczu wyjazdowym z Tomaszowem Mazowieckim 3-3.</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">Piłkarki ze stolicy naszego regionu po raz kolejny pokazały, że mimo iż są beniaminkiem nie należą do słabeuszy. Walczyły ambitnie do ostatniego gwizdka i wywiozły punkt z bardzo ciężkiego terenu. Kolejne trafienia w tym sezonie zanotowały Kowalczyk oraz Blażejewska. Jedno dołożyła Kowalska i mecz zakończył się podziałem punktów.</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">[b]Dargfil Tomaszów Maz. &ndash; 1.FC Katowice 3-3 (2-2)[/b]
0-1 - Kowalska, 3 min
1-1&nbsp;- Dziubek, 6 min
2-1&nbsp;- Swędrowska, 15 min
2-2 - Kowalczyk, 40 min
3-2&nbsp;- Wójciak, 65 min
3-3 - Błażejewska, 85 min</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial">[b]Tomaszów[/b]: Bryk &ndash; J. Daleszczyk, Wójciak, G. Daleszczyk, Kapała - Dziubek (Chmal), Syrewicz (Ludwiczak), Grabalska (Poborczyk), Gajak - Swędrowska (Szumska), Kamocka.</font></p><p><font face="Arial">[b]Katowice[/b]: Tomeczek &ndash; Koźlik (46. Dziedzic), Pilot, Wójcik, Golba (46. Górska), Stachnik, Świderska, Kowal (80. Dziendzioł), Kowalska, Błażejewska, Kowalczyk.</font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial"></font></p><p>&nbsp;</p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial"></font></p><p><font face="Arial">Faworyt I ligi nie zawodzi. Na własnym obiekcie rozgromił Zamłynie Radom aż 9-0.</font></p><p>&nbsp;</p><p>Wydawać by się mogło, że zeszłotygodniowa porażka Zamłynia z 1.FC Katowice była tylko wypadkiem przy pracy. Okazało się, że jednak nie. Tym razem przeciwnik był bardziej wymagający to też porażka była znacznie większa. Gospodynie nie dały żadnych szans przyjezdnym. Gładko pokonując przeciwnika potwierdziły po raz kolejny swoje aspiracje do awansu. Po trzy bramki w tym meczu zdobyły: nowo pozyskana z ISD AJD Częstochowa&nbsp;- Patrycja Jankowska&nbsp;- oraz Katarzyna Wnuk.</p><p>&nbsp;</p><p>[b]Mitech Żywiec &ndash; Zamłynie Radom 9-0 (4-0)[/b]
1-0&nbsp;- Wnuk, 5 min
2-0&nbsp;- P. Jankowska, 18 min
3-0&nbsp;- P. Jankowska, 19 min
4-0&nbsp;- Łopatka, 35 min (karny)
5-0&nbsp;- P. Jankowska, 64 min
6-0&nbsp;- Wnuk, 72 min
7-0&nbsp;- Wnuk, 75 min
8-0&nbsp;- Adler, 90 min
9-0&nbsp;- Cholewka, 90 + 2 min</p><p>&nbsp;</p><p>[b]Mitech[/b]: K. Jankowska - Mika, Łopatka, Ponikwia, Golec, Łąckiewicz (33. Szczotka), Spandel (65. Cholewka), Wnuk, Półtorak, Husar, P. Jankowska (75. Adler)</p><p>[b]Zamłynie[/b]: Goguła- Kacprzak, Żak, Aszkiełowicz, Mnich, Marcinkowska, Janicka A., Janicka B. (91' Skalska), Jurczak (56' Wieczorek), Zychała, Kuśmierczyk (56' Przerwa)</p><p>&nbsp;</p><p>[b]Żółta kartka[/b]: P. Jankowska.
[b]Sędziowała[/b] Ewa Rusin.</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>Mimo, że sosnowiczanki grały przez godzinę w osłabieniu, zdołały wygrać swój kolejny mecz. Tym razem pokonały Górnik Łęczna 2-1.</p><p>&nbsp;</p><p>Trzecim trafieniem w sezonie, pomocniczka Czarnych &ndash; Agnieszka Drozdowska &ndash; dała prowadzenie swojemu zespołowi w tym spotkaniu. Na odpowiedz miejscowych długo nie trzeba było czekać. Trzy minuty wystarczyły aby Szymula trafiła na 1-1. W 30 minucie czerwoną kartką ukarana została Katarzyna Warwas i sytuacja gości zrobiła się bardzo nieciekawa. Piłkarki z Łęcznej atakowały ale bardzo nieskutecznie. Gdy wszystko wskazywało na to, że w meczu dojdzie do podziału punktów, w doliczonym czasie gry obrończyni gospodyń zagrała piłkę ręka w swoim polu karnym. Sędzia podyktowała jedenastkę, którą na bramkę zamieniła Koziarska.</p><p>&nbsp;</p>[b]GKS Górnik Łęczna - KKS Czarni Sosnowiec 1-2 (1-1)[/b]
0-1 - Drozdowska, 22 min
1-1 - Szymula, 25 min
1-2 - Koziarska, 90 + 2 min (karny)<p>&nbsp;</p><p>[b]Czarni[/b]: Polok &ndash; Zając, Luty, Konieczna, Rost, Wachulec, Drozdowska, Koziarska, Dec, Warwas, Bydlińska.</p><p>&nbsp;</p><p>[b]Czerwona kartka[/b]: Warwas (30.).</p>
autor: Mariusz Polak

Przeczytaj również