Duże rezerwy Zgody
13.01.2009
Wysokie zwycięstwa nad "siódemkami" z Gdańska i Słupska z pewnością kibiców Zgody ucieszyły. - Trudno nie być zadowolonym po takich wygranych - przyznaje trener rudzkiej ekipy. Dodatkowo, w meczu ze Słupią z dobrej strony pokazały się piłkarki, które do tej pory grały w mniejszym wymiarze czasowym.
Sobotni pojedynek był pierwszym występem przed własną publicznością, po wielomiesięcznej przerwie, dla Małgorzaty Krzymińskiej. Zawodniczka ta do gry wraca po absencji spowodowanej kontuzją. W spotkaniu ze Słupią zdobyła cztery bramki. - Dobrze się wprowadziła do drużyny. Z meczu na mecz będzie jeszcze lepiej. Będziemy mieć z niej duży pożytek - ocenia trener.
Duże brawa po meczu zebrała także doświadczona, Dorota Krzymińska. Prywatnie, szwagierka Małgorzaty. - Dorota wybroniła cztery rzuty karne. Mam trzy równorzędne bramkarki, grające na dobrym poziomie. Dorota to potwierdziła - chwali swoją podopieczną Przybylski.
Do szóstej obecnie drużyny ekstraklasy coraz śmielej pukają młode szczypiornistki. Najlepszym tego przykładem jest Ewa Stangret, która coraz częściej dostaje szansę gry. W meczu ze Słupią zdobyła dwie bramki. - Trzeba pozytywnie ocenić jej wytęp. Miała sytuacje i je wykorzystała. Należą się brawa - podsumował postawę młodej piłkarki trener Zgody.
Sobotni pojedynek był pierwszym występem przed własną publicznością, po wielomiesięcznej przerwie, dla Małgorzaty Krzymińskiej. Zawodniczka ta do gry wraca po absencji spowodowanej kontuzją. W spotkaniu ze Słupią zdobyła cztery bramki. - Dobrze się wprowadziła do drużyny. Z meczu na mecz będzie jeszcze lepiej. Będziemy mieć z niej duży pożytek - ocenia trener.
Duże brawa po meczu zebrała także doświadczona, Dorota Krzymińska. Prywatnie, szwagierka Małgorzaty. - Dorota wybroniła cztery rzuty karne. Mam trzy równorzędne bramkarki, grające na dobrym poziomie. Dorota to potwierdziła - chwali swoją podopieczną Przybylski.
Do szóstej obecnie drużyny ekstraklasy coraz śmielej pukają młode szczypiornistki. Najlepszym tego przykładem jest Ewa Stangret, która coraz częściej dostaje szansę gry. W meczu ze Słupią zdobyła dwie bramki. - Trzeba pozytywnie ocenić jej wytęp. Miała sytuacje i je wykorzystała. Należą się brawa - podsumował postawę młodej piłkarki trener Zgody.
Polecane
Piłka ręczna
Przeczytaj również
03.12.2014
03.12.2014
Silesia Cup z udziałem KPR Ruch
26.11.2014
26.11.2014
Monika Migała wśród wyróżnionych