Częstochowa - Racibórz

04.10.2008
Naszpikowana reprezentantkami Polski Unia Racibórz nie dała żadnych szans młodym piłkarkom z Częstochowy.
Od pierwszych minut Unia rzuciła się do ataków spychając przeciwnika na własną połowę. Częstochowianki ograniczały się do obrony i tylko raz zdołały celnie uderzyć na bramkę przeciwnika. Daria Antończyk, bramkarka raciborzanek, pewnie poradziła sobie z tym niegroźnym strzałem i już do końca spotkania nie miała zbyt wiele pracy.

Wraz z upływającym czasem przewaga gości narastała. Pod bramką gospodyń robiło się coraz goręcej. W 23 minucie z lewego skrzydła płasko dośrodkowała Agata Mańczyńska, a Patrycja Wiśniewska z bliskiej odległości trafiła do siatki. Przed szansą podwyższenia rezultatu stanęła Anna Sznyrowska, lecz w pojedynku jeden na jednego posłała piłkę tuż obok słupka. Napór przyjezdnych stopniowo wzrastał. Wiśniewska zdobyła swojego drugiego gola, a na 3-0 podwyższyła Marta Stobba.

Po przerwie gospodynie ruszyły do przodu. Mogły strzelić kontaktową bramkę, ale najlepszą sytuację w meczu zmarnowała Daria Tarabasz. Napastniczka otrzymała prostopadłe podanie od Kamili Kmiecik, ale będąc oko w oko z Antończyk strzeliła obok słupka. Po tym, jak się później okazało, jedynym zrywie częstochowianek, do głosu doszła ponownie Unia. Sznyrowska miała kolejną okazję, jednak po jej uderzeniu piłka trafiła w słupek. Następne akcje były już skuteczne. Najpierw grająca dobre spotkanie Agnieszka Winczo podała piłkę „w uliczkę” do Mańczyńskiej, która pokonała Karolinę Klabis. Chwilę później na listę strzelców wpisała się Katarzyna Krupa, która popisała się ładnym strzałem z woleja. Wynik spotkania ustaliła Stobba, dla której było to drugie trafienie przeciwko swojemu niedawnemu klubowi.

Pomeczowe wypowiedzi:

[b]Włodzimierz Seifryd[/b] (prezes ISD AJD): Unia przeważała przez całe spotkanie. Nasze młode piłkarki nie miały zbyt wiele do powiedzenie w pojedynku z drużyną w składzie, której jest mnóstwo reprezentantek.

[b]Remigiusz Trawiński [/b](trener Unii): Mecz był jednostronny. Przeciwnik praktycznie nam nie zagroził. W pełni kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Strzeliliśmy sześć bramek, a mogło być jeszcze więcej.
[b]
ISD AJD Częstochowa - Unia Racibórz 0-6 (0-3)
[/b]0-1 - Wiśniewska, 23 min
0-2 - Wiśniewska, 35 min
0-3 - Stobba, 41 min
0-4 - Mańczyńska, 61 min
0-5 - Krupa, 73 min
0-6 - Stobba, 79 min[b]

Częstochowa: [/b]Klabis (79. Rokosa) - Hajduk, Furmańczyk, Uchnast, Skaszczyk (62. Pieruńska), Pasieka (69. Sukiennik), Kmiecik, Jędrak, Maziarz, Tarabasz (79. Skorek), Hetner.
Trener Jacek Tomalski.

[b]Racibórz[/b]: Antończyk - Konsek, Rytwińska, Kawalec, Stobba, Bandych (58. Surma), Kasperska (58. Krupa), Mańczyńska (67. Rżany), Winczo, Sznyrowska (74. Różkowska), Wiśniewska.
Trener Remigiusz Trawiński.

[b]Sędziowała[/b] Aneta Kowalska (Śląski ZPN).
autor: Mariusz Polak

Przeczytaj również