"Chorzów może być dumny"

26.11.2008
Bramkarka Ruchu Chorzów, Krystyna Wasiuk, przyłożyła rękę do zwycięstwa reprezentacji Polski z Łotwą (48-14) w preeliminacjach do mistrzostw świata. Impreza odbywa się w Dąbrowie Górniczej.
Śląsk reprezentowały we wtorek dwie zawodniczki Ruchu. Prócz Wasiuk, także Karolina Radoszewska, która rzuciła trzy bramki. - Chorzów może być dumny. Karolina zagrała bez kompleksów, dobrze wkomponowała się w tę reprezentację. W kadrze jest super atmosfera, obyśmy były dalej tak uśmiechnięte i oby tak dalej nam szło. Teraz czeka nas kolacja i idziemy spać, o Słowacji porozmawiamy rano, a cieszyć się i świętować będziemy dopiero po ostatnim meczu turnieju - zaznaczyła Wasiuk, która w trakcie meczu  zastąpiła w bramce Kowalczyk.

- „Kowal” zawiesiła mi bardzo wysoko poprzeczkę, ale jesteśmy zadowolone z tego meczu. Najważniejsze, że wygraliśmy, choć przyznam, że nie spodziewałyśmy się jednak tak łatwej przeprawy. Nikomu nic nie ujmując, ale z takim zespołem bardzo trudno się gra bramkarkom. Rywalki są nieobliczalne, nie wiadomo jak i kiedy rzucą, a często robią to w trzecie tempo - zauważyła Wasiuk.
źródło: własne

Przeczytaj również