Środa pod koszem

[b]MKS Dąbrowa Górnicza - AZS AWF Katowice (Dąbrowa G., środa, 17:00 - I liga)[/b]

To już trzecie spotkanie derbowe w naszym regionie w bieżących rozgrywkach I ligi. Smaczku rywalizacji dodaje fakt, że to właśnie dąbrowianie i katowiczanie grali o awans w ubiegłym sezonie. Po dramatycznym meczu, w którym to AZS AWF prowadził zdecydowanie po trzech kwartach, to jednak podopieczni Wojciecha Wieczorka zwyciężyli, dzięki rewelacyjnej końcówce.

"Akademicy" otrzymali dzika kartę i także występują w I lidze. Już jutro nastąpi okazja do rewanżu. - Moi zawodnicy zapomnieli o tamtej konfrontacji. Rywal jest nam doskonale znany, tym bardziej że występuje w tym samym składzie co rok temu. Jesteśmy przygotowani na grę  i postaramy się zneutralizować ich mocne strony - zapowiada trener AZS-u Mirosław Stawowski.Do zespołu z Katowic dołączył Piotr Hałas, ale nie wiadomo, czy będzie mógł grać. Działacze są w trakcie załatwiania formalności.

Dąbrowianie wygrali już trzy spotkania pod rząd. Do tej pory rywale trochę lekceważąco traktowali MKS, tym razem to jednak gospodarze będą faworytem meczu. - Moi zawodnicy są gotowi by sprostać temu wyzwaniu. Wygraliśmy kilka gier w I lidze, nabraliśmy pewności siebie. Oczywiście nie zamierzamy lekceważyć zespołu AZS-u, który potrafi być nieobliczalny. Znamy ich doskonale - wyjaśnia trener, Wojciech Wieczorek. W niedzielnym meczu poważnej kontuzji kolana doznał Marcin Weselak i jego gra jest wykluczona.

[b]Big Star Tychy - AZS PWSZ OSRiR Kalisz (Tychy, środa, 18:00 - I liga)[/b]

Tyszanie nieoczekiwanie przegrali w niedzielę w Pruszkowie. W barwach Big Stara nie mogli jednak wystąpić kontuzjowani Piotr Pustelnik i Paweł Olczak. Byli oni obecni na ostatnim treningu i w spotkaniu z AZS-em Kalisz powinni zagrać. Dla mającego dość krótką ławkę zespołu z Tychów jest to na pewno bardzo dobra wiadomość. - Wobec kontuzji Pustelnika, Pacocha musiał grać w Pruszkowie pełne 40 minut i widać było u niego spore zmęczenie - wyjaśnia trener Tomasz Służałek.

Big Star zmierzył się już z drużyną z Kalisza w przedsezonowym turnieju sparingowym. Zawodnicy trenera Służałka wyraźnie zwyciężyli. - To będzie jednak  zdecydowanie inne spotkanie. W lidze mecze wyglądają zupełnie inaczej. My jesteśmy podrażnieni porażką w Pruszkowie i będziemy grać o pełną pulę. Chcemy nadal znajdować się na czele tabeli - obiecuje opiekun tyskiej drużyny.

[b]MKKS Zabrze - OSSM PZKosz Warszawa (Zabrze, środa, 17:00 - II liga, grupa C)[/b]

Zabrzanie po nieudanej wyprawie do Lublina, tym razem zmierzą się na własnym parkiecie z drużyną z Warszawy. Młodzi koszykarze OSSM-u nie wygrali jeszcze w lidze meczu i trudno przypuszczać, by teraz mogło być inaczej. Gospodarze są zdecydowanym faworytem spotkania. - Chcemy wygrać i zmazać plamę po ostatniej porażce - zapowiada zawodnik MKKS-u Dawid Weiss.