Rosa - GKS Tychy 71-76. Skuteczny pościg tyszan

22.11.2014
Podopieczni Tomasza Jagiełki do Radomia udali się po trzech kolejnych porażkach, z nadzieją na przerwanie złej passy. Dzięki niezłomnej postawie cel osiągnęli. GKS Tychy wygrał, początek meczu na sukces jednak nie wskazywał.
gkstychy.info/P.Suchan

Wydarzenie
Pierwszą kwartę Rosa Radom wygrała zdecydowanie – 23-9. Prym na parkiecie wiedli Łukasz Bonarek oraz Konrad Kapturski. Gra tyszanom nie kleiła się, za odrabianie strat wzięli się po upływie dwóch minut drugiej części, po „trójce” Piotra Hałasa, przy wyniku 28-9. Odrobili dziewięć punktów przed przerwą, na początku trzeciej kwarty objęli prowadzenie, którego już nie oddali.

Ciekawostki:
- Skuteczność rzutu z gry gospodarzy wyniosła 36.1%. Tyski zespół zaprezentował się pod tym względem zdecydowanie lepiej – 52.6%. Duża różnica dotyczy przede wszystkim prób za dwa punkty – Rosa 38.97, GKS 65.7%.

- Goście lepsi byli także pod tablicami, zabrali 35 piłek (10 z ataku, 25 w obronie). Radomianie odpowiednio 11 w ofensywie, 17 w defensywie.

MVP meczu
Piotr Hałas zasłużył na miano gracza meczu. Zdobył najwięcej punktów dla zwycięskiej drużyny – 23.

Naj: 
Punkty: Piotr Hałas (GKS) - 23. 
Zbiórki: Łukasz Bonarek (Rosa), Mariusz Markowicz (GKS) - 8. 
Asysty: Jakub Schenk (Rosa), Radosław Basiński (GKS) - 6.
Przechwyty: Damian Jeszke (Rosa) - 4.
Straty: Mariusz Markowicz (GKS) - 5. 
Bloki: Marcin Wróbel (GKS) - 1. 
Skuteczność z gry: Konrad Kapturski (Rosa), Tomasz Deja (GKS) - 71,4% (10/14).
Celne rzuty za 3 punkty: Piotr Hałas (GKS) - 4/8. 

Przebieg meczu:
I kwarta: 7-2, 15-4, 19-7, 23-9
II kwarta: 28-9, 30-15, 38-25, 42-37
III kwarta: 42-41, 48-50, 50-54, 53-59
IV kwarta: 56-67, 61-69, 67-74, 71-76

źródło: SportSlaski.pl/pzkosz.pl

Przeczytaj również