Hałas znów w Katowicach!

27.10.2008
Piotr Hałas ponownie wystąpi w barwach AZS-u AWF-u Katowice! Nieoczekiwanie młody rozgrywający podpisze w dniu dzisiejszym kontrakt z "akademikami'.
O tym, że wychowanek Śląska Wrocław może ponownie trafić do Katowic mówiło się już od dwóch tygodni, kiedy to z rozrywek ekstraklasy wycofał się dotychczasowy klub Hałasa - Sląsk Wrocław. Jednak sam zawodnik był gotów razem ze swoimi kolegami dalej występować w Śląsku, z tym, że w jego rezerwach występujących w II lidze. Z tych planów jednak nic nie wyszło i po kolei każdy z zawodników wrocławskiego klubu podpisywał nowy kontrakt z innym klubem.

Wybór młodego zawodnika padł na dobrze mu znane Katowice. - Miałem także oferty z ekstraklasy. Postanowiłem jednak wrócic do Katowic z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że ciągle jestem studentem katowickiego AWF-u i występy w tym klubie są mi na rękę - wyjaśnia Piotr Hałas. - Oprócz tego, mam pewność, że w Katowicach będę spędzał wiele minut na parkiecie, co w moim przypadku jest bardzo ważne - dodaje wychowanek Śląska. Warto w tym miejscu dodać, że były reprezentant młodzieżowy Polski był najlepszym  zawodnikiem "akademików" w ubiegłym sezonie. - To również było dla mnie ważne, miałem dobry ubiegły sezon w Katowicach, większość zawodników z drużyny znam doskonale i to pozwoli mi szybko się zaaklimatyzować w drużynie mimo już trwającego sezonu - wyjaśnia 21-letni koszykarz.

Osobą, która najbardziej cieszy się z powrotu Hałasa do Katowic jest niewątpliwie trener AZS-u AWF-u - Mirosław Stawowski. - Będę miał w zespole bardzo dobrego rozgrywającego, który już w ubiegłym sezonie pokazał ile jest wart. Co równie ważne, Piotrek może pełnić rolę "młodzieżowca" w zespole - z nieukrywaną radością informuje opiekun "akademików".

Piotr Hałas dziś pojawi się w Katowicach by złożyć podpis pod kontraktem. Czy wobec tego będzie już mógł wystąpić w środowym spotkaniu derbowym z MKS-em Dąbrowa Górnicza? - Wszystko zależy od tego czy uda nam się załatwić do tego czasu cała papierkową robotę związaną z przejściem koszykarza do naszego klubu i zatwierdzeniem go do I-ligowych rozgrywek - wyjaśnia trener Stawowski.
autor: Tomasz Mucha

Przeczytaj również