Dąbrowa - Katowice 72-74

Praktycznie przez cały pojedynek to goście z Katowic prowadzili, jednak ciągle czuli oddech rywali na plecach. Pierwsza, dość wyrównana kwarta, zakończyła się jednopunktowym zwycięstwem gości. Dopiero w dalszej części gry katowiczanom udało się wypracować niewielka przewag. W tym okresie gry na pewno warto było zwrócić uwagę na grę Mariusza Piotrkowskiego, zdobywcy 15 punktów, który bardzo skutecznie walczył z mającymi przewagę warunków fizycznych przeciwnikami. Wśród "akademików"  wyróżnił się też ich nowy zawodnik - Piotr Hałas. Zdobył on bowiem 17 punktów. Efektownymi blokami popisywał się z kolei w drużynie gospodarzy „Pająk", czyli Tomasz Milewski.

Kiedy w pewnym momencie na tablicy widniał wynik 52-64, mogło się wydawać, że to koniec emocji. Przewaga gości dramatycznie stopniała po tym, jak Marcin Malcherczyk dwa razy z rzędu trafia za trzy punkty. Wreszcie po rzucie Piotra Zielińskiego, to gospodarze obejmują jedno punktowe prowadzenie. Ostatnie dwie minuty to wojna nerwów. Sporo przewinień, sporo krzyków z ławek trenerskich, zarówno pod adresem zawodników jak i sędziów.

Zwycięsko wychodzą z tego katowiczanie, w czym mają udział Paweł Grzywocz, Artur Donigiewicz oraz Mariusz Piotrkowski. W ostatnich sekundach, tym razem z siódmego metra, celną trójka popisuje się po raz kolejny Malcherczyk, jednak to tylko zmniejsza rozmiary porażki do dwóch punktów. Katowiczanom udaje się wiec rewanż za przegraną w minionym sezonie w walce o pierwszą ligę.


[b]MKS Dąbrowa Górnicza - AZS AWF Katowice 72-74 (19-20, 12-20, 21-21, 20-13)[/b]

[b]Dąbrowa G.:[/b] M.Malcherczyk 22 (4x3), P.Bogdanowicz 12 (2x3), P.Zieliński 10, R.Basiński 7 (1x3), T.Milewski 7, T.Deja 4, T.Koczwara 3, Ł.Szczypka 3 (1x3), G.Zawierucha 2,
Ł.Adamczyk 2, K.Koziński 0.
Trener Wojciech Wieczorek.
[b]
Katowice: [/b]P.Hałas 17 (1x3), M.Piotrkowski 15, A.Donigiewicz 13, P.Grzywocz 9 (1x3), Ł.Celiński 8 (2x3), K.Wosz 7 (1x3), G.Szybowicz 3 (1x3), M.Środa 2, J.Barycz 0.
Trener Mirosław Stawowski.